 |
zawsze bolała mnie niesprawiedliwość. to, że jedni są zdrowi, bogaci, mają wszystko i jeżdżą wszędzie gdzie pragną. kobiety, które nie chcą mieć dzieci, zachodzą w ciążę i porzucają swoje bezbronne maluchy. a kobiety, które chcą, nie mogą lub mają problemy. jest tylu biednych ludzi, chorych dzieci i porzuconych zwierząt. jednak ci w dobrobycie nigdy tego nie zrozumieją. jedynie wrzuceni do tego samego worka byliby w stanie przejrzeć na oczy. / tonatyle
|
|
 |
moje życie przypomina pociąg. stale odjeżdżają mi z przed nosa rzeczy, na które czekam z niecierpliwością. / tonatyle
|
|
 |
niektórzy mają problemy w miłości, inni w pracy, jeszcze inni pieniężne. a ja marzę o zdrowiu. od lat pragnę chociaż lekkiej poprawy, żeby tylko mieć siłę przeciwstawić się innym problemom. / tonatyle
|
|
 |
byłam jedną z tych, które wierzą, że choć jedna rzecz w życiu może trwać wiecznie. byłam do czasu, w którym los ukazał mi przykrą prawdę. / tonatyle
|
|
 |
za długi był nasz uścisk. dokochaliśmy się do kości.
|
|
 |
dzisiaj naprawdę chciałem cię zobaczyć, ale przypomniałem sobie, że od wczoraj już inny na ciebie patrzy.
|
|
 |
i nigdy nie miałem odwagi pogadać z nią, jak większość z nas
|
|
 |
i nigdy nie miałem odwagi pogadać z nią, jak większość z nas
|
|
 |
Co mam z jej pieprzonej zazdrości i nienawiści do mojej osoby, skoro moje marzenia spełniły się tej kurwie?
|
|
 |
nie mam planów na następne dwa oddechy
|
|
 |
dzisiaj naprawdę chciałam cię zobaczyć, ale przypomniałam sobie, że od wczoraj już inna na ciebie patrzy
|
|
 |
okaż mi miłość, czasami jeżeli coś dajesz nie zawsze dostajesz coś w zamian
|
|
|
|