 |
|
spoko - jedź mnie od najgorszych , wymyślaj na mnie brednie i napierdalaj ile wlezie , tylko mam jeden , pierdolony warunek , na który najwyraźniej Cię nie stać - patrz mi w oczy robiąc to wszystko
|
|
 |
|
- nie płacz ! - jak mam nie płakać skoro on mnie rani ? - sama siebie ranisz . nie rozumiem jak możesz kochać kogoś, kto traktuje Cie jak zabawkę . dziwna jesteś .
|
|
 |
|
wiesz co mała? te kurewskie spojrzenie zachowaj dla siebie. wzrok mierzący Mnie z góry na dół, jakbyś za chwile miała podejść z pytaniem ' czy robimy przymiarkę? ' , też schowaj sobie w kieszeń. nie potrzebuje Twoich zbędnych komentarzy, czy przyjaciółek, które nie zamieniając ze Mną słowa, już wiem że są po twojej stronie. za plecami potrafisz wytykać Mi rzeczy, których ty byś się nie podjęła, bo najzwyczajniej w świecie kurwy sięgają tam, gdzie powinny - mianowicie poniżej pasa, choć to i tak wysoki poziom, jak na Twój iloraz inteligencji, złotko.
|
|
 |
|
siedzieliśmy w pokoju. z playlisty leciały jakieś utwory, gdy nagle usłyszałam głos onara, i jego track 'ja bym oszalał'. spojrzałam na Niego, i kładąc się na łóżku obok otworzyłam usta by o coś zapytać. przyłożył mi do nich palca, po czym powiedział:'cii'. patrzyłam na Niego ze zdziwniem.'tak,tęskniłbym. nigdy nie zapomniałbym Twojego koloru oczu,odcieniu włosu ani bicia Twojego serca.'. uśmiechnęłam się, po czym pocałowałam Go cicho dodając:'kocham Cię,cioto'.
|
|
 |
|
On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze.. Kochała Go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
 |
|
jest taki moment, kiedy nie wiesz czy jest lepiej, czy gorzej. nie wiesz, czy boli, czy nie boli. moment, kiedy nie czujesz nic.
|
|
 |
|
Śmieszy mnie, gdy ludzie jarają się jacy to są nienormalni, niezwykli, oryginalni, a tak naprawdę wszyscy są tacy sami.
|
|
 |
|
Za często dajesz innym oparcie, którego Ty sama nie masz.
|
|
 |
|
Samobójstwo - nieodwracalne rozwiązanie chwilowego problemu.
|
|
 |
|
Pośród szaleństwa i alkoholu jest najwięcej samotności.
|
|
|
|