 |
Z Tobą mogę grzeszyć, jarać, pić i ćpać.
|
|
 |
jesteśmy tak młodzi, a tak zniszczeni.
|
|
 |
Twój głos sprawiał zawsze, że mój humor stawał się lepszy.
|
|
 |
śmierć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać.
|
|
 |
My nawet nie mieliśmy siebie w planach,
a teraz budzę i zasypiam się z jego imieniem na ustach.
|
|
 |
Gdy odszedł, płakałam przez tydzień. Potem zdałam sobie sprawę, że wciąż mam wiarę.
Wiarę w siebie. W to, że pewnego dnia spotkam kogoś, dla kogo będę tą jedyną.
|
|
 |
Jesteś tym, do którego sentyment zostanie na zawsze.
|
|
 |
I namiętności zbyt często cię zwodzą. I życie kopie w dupe zbyt często za mocno.
|
|
 |
wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać.
|
|
 |
każdy zasługuje na swoje osobiste ramiona, w których oddychałoby się najlepiej.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że nie umiem się z Tobą do końca pożegnać. mogę powiedzieć 'żegnaj' ale nie otworzę drzwi. nawet gdybyś mnie przez nie wypchnął, na pewno stawiałabym opór.
|
|
|
|