głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thenastyfish

Zjebany wieczorze   pierdol się!

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Zjebany wieczorze - pierdol się!

Skończmy mówić o problemach! KONIEC Z TYM! To o czym pogadamy? Przecież zawsze o tym mówimy. Zawsze znajdzie się temat do rozmów. Powiedz mi jak mnie kochasz. Łooo  do rana nie starczy mi czasu  by Ci to wszystko wytłumaczyć. No  ale postaraj się. A jak nie zrozumiesz? To mi to rozrysujesz. I co jeszcze hmm? Może zejdziesz chociaż jako jeż? Czemu nie.  D

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Skończmy mówić o problemach! KONIEC Z TYM! To o czym pogadamy? Przecież zawsze o tym mówimy. Zawsze znajdzie się temat do rozmów. Powiedz mi jak mnie kochasz. Łooo, do rana nie starczy mi czasu, by Ci to wszystko wytłumaczyć. No, ale postaraj się. A jak nie zrozumiesz? To mi to rozrysujesz. I co jeszcze hmm? Może zejdziesz chociaż jako jeż? Czemu nie. ;D

Chce Ci tylko powiedzieć  że nie jestem zły. Po prostu postaw się na moim miejscu i przypomnij sobie te sytuacje w których to postawiłaś na swoim. Może wtedy zrozumiesz moją reakcje.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Chce Ci tylko powiedzieć, że nie jestem zły. Po prostu postaw się na moim miejscu i przypomnij sobie te sytuacje,w których to postawiłaś na swoim. Może wtedy zrozumiesz moją reakcje.

No i co z tego  że mamy problemy? Związek bez problemów to związek tylko na pokaz. Nic innego. Bo w takim związku i on  i ona mają wszystko w dupie. To nie jest związek. My po prostu hartujemy się na przyszłość  bo dobrze wiemy  że przeciwności losu zorganizują nam niejedno nieszczęście  z którym na pewno sobie poradzimy.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

No i co z tego, że mamy problemy? Związek bez problemów to związek tylko na pokaz. Nic innego. Bo w takim związku i on, i ona mają wszystko w dupie. To nie jest związek. My po prostu hartujemy się na przyszłość, bo dobrze wiemy, że przeciwności losu zorganizują nam niejedno nieszczęście, z którym na pewno sobie poradzimy.

Kocham Cię  bo... bo... bo tak! Nie istnieje żaden powód do miłości. Kocham Cię  bo jesteś. O!

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Kocham Cię, bo... bo... bo tak! Nie istnieje żaden powód do miłości. Kocham Cię, bo jesteś. O!

W przygotowaniu na kolejny zjebany wieczór.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

W przygotowaniu na kolejny zjebany wieczór.

Jesteś naprawdę dojrzałą dziewczyna  nie ma co. Nie odezwiesz się nawet słowem  nic o mnie nawet nie napiszesz. Jedyne na co Cię stać to nasłanie na mój profil swojej tępej przyjaciółeczki. Gratuluję odwagi mała.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Jesteś naprawdę dojrzałą dziewczyna, nie ma co. Nie odezwiesz się nawet słowem, nic o mnie nawet nie napiszesz. Jedyne na co Cię stać to nasłanie na mój profil swojej tępej przyjaciółeczki. Gratuluję odwagi mała.

Ojej  jesteśmy tylko odważni na portalach  ojej. Nie potrafimy powiedzieć wprost o co nam chodzi. Stwarzamy problemy i my sami nimi jesteśmy. Jesteśmy winni. To nasza wina. Nasza wina  że zaczęłaś wypisywać na moblo dziwne rzeczy  które idealnie synchronizowały się ze mną i moją ukochaną. Nasza wina  że to Ty zaczęłaś naśmiewać się z niej na Facebook’u ze swoimi przyjaciółmi i byłym chłopakiem. To tylko nasza wina. Nasza wina  że Tobie nie pasowało  że jestem z nią w związku. Nasza wina  że zaczęłaś negatywnie wypowiadać się na temat ich związku. Nasza wina  że większość dziewczyn z klasy mnie nienawidzi  bo przecież tak pisałaś. Nasza wina  że zaczęłaś ją okłamywać usprawiedliwiając się beznadziejnymi wymówkami. Nasza wina  że się urodziłaś i stwarzasz zbyt wiele problemów. Podsumowując moją wypowiedź  bez stylu oczywiście  stwierdzam definitywnie  że to wszystko nasza wina. To my jesteśmy odpowiedzialni za to  że jesteś fałszywa  wredna  kłamliwa i ordynarna. To nasza wina.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Ojej, jesteśmy tylko odważni na portalach, ojej. Nie potrafimy powiedzieć wprost o co nam chodzi. Stwarzamy problemy i my sami nimi jesteśmy. Jesteśmy winni. To nasza wina. Nasza wina, że zaczęłaś wypisywać na moblo dziwne rzeczy, które idealnie synchronizowały się ze mną i moją ukochaną. Nasza wina, że to Ty zaczęłaś naśmiewać się z niej na Facebook’u ze swoimi przyjaciółmi i byłym chłopakiem. To tylko nasza wina. Nasza wina, że Tobie nie pasowało, że jestem z nią w związku. Nasza wina, że zaczęłaś negatywnie wypowiadać się na temat ich związku. Nasza wina, że większość dziewczyn z klasy mnie nienawidzi, bo przecież tak pisałaś. Nasza wina, że zaczęłaś ją okłamywać usprawiedliwiając się beznadziejnymi wymówkami. Nasza wina, że się urodziłaś i stwarzasz zbyt wiele problemów. Podsumowując moją wypowiedź, bez stylu oczywiście, stwierdzam definitywnie, że to wszystko nasza wina. To my jesteśmy odpowiedzialni za to, że jesteś fałszywa, wredna, kłamliwa i ordynarna. To nasza wina.

I znowu będę mówił jak mało się stara i po raz kolejny do jej oczu napłyną łzy. Usta zaś wypowiedzą jedno ważne słowo  którego już nadużywa  tj. ‘przepraszam’. Nienawidzę swoich humorów  przez które nie potrafię zmusić się do uśmiechu i udać  że nic się nie stało. Zbyt łatwo by było  gdybym tak potrafił.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

I znowu będę mówił jak mało się stara i po raz kolejny do jej oczu napłyną łzy. Usta zaś wypowiedzą jedno ważne słowo, którego już nadużywa, tj. ‘przepraszam’. Nienawidzę swoich humorów, przez które nie potrafię zmusić się do uśmiechu i udać, że nic się nie stało. Zbyt łatwo by było, gdybym tak potrafił.

Pamiętasz ten wieczór kiedy umówiłem się z kolegami a Ty byłaś chora? Pamiętasz swoje słowa   gdy mówiłaś  że jesteś moją dziewczyną i moim zadaniem jest opiekowanie się nad Tobą? Pamiętasz jak mówiłaś  żebym nie szedł do nich tylko został z Tobą? Na pewno pamiętasz. Teraz ja jestem chory. Siedzę na fotelu okryty ciepłym kocem. Na biurku leży termometr  sterta zużytych chusteczek  specyfik na gardło  gorąca herbata  tabletka antybiotyku i telefon komórkowy. Gdybyś była w szkole rozumiałbym powód  dla którego nie możesz pisać – byłaby nim szkoła. Ale Ty jesteś na fleku. I nawet sms nie napiszesz. Dziękuję Ci za to ogromne poświęcenie się dla mnie. Wiedziałem  że zawsze mogę na Ciebie liczyć kochanie.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Pamiętasz ten wieczór kiedy umówiłem się z kolegami a Ty byłaś chora? Pamiętasz swoje słowa , gdy mówiłaś, że jesteś moją dziewczyną i moim zadaniem jest opiekowanie się nad Tobą? Pamiętasz jak mówiłaś, żebym nie szedł do nich tylko został z Tobą? Na pewno pamiętasz. Teraz ja jestem chory. Siedzę na fotelu okryty ciepłym kocem. Na biurku leży termometr, sterta zużytych chusteczek, specyfik na gardło, gorąca herbata, tabletka antybiotyku i telefon komórkowy. Gdybyś była w szkole rozumiałbym powód, dla którego nie możesz pisać – byłaby nim szkoła. Ale Ty jesteś na fleku. I nawet sms nie napiszesz. Dziękuję Ci za to ogromne poświęcenie się dla mnie. Wiedziałem, że zawsze mogę na Ciebie liczyć kochanie.

No i wydało się. Nici z okazywanej wierności. Najważniejsze  że uwierzył i myślał  że jest najważniejszy.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

No i wydało się. Nici z okazywanej wierności. Najważniejsze, że uwierzył i myślał, że jest najważniejszy.

Kojarzę wiele sytuacji  w których mówiłem ‘postaram się to naprawić  obiecuję’. Ty w podobnych mówiłaś ‘nie potrafię  nie mogę Ci obiecać’. Nadal twierdzisz  że jestem najważniejszy?

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Kojarzę wiele sytuacji, w których mówiłem ‘postaram się to naprawić, obiecuję’. Ty w podobnych mówiłaś ‘nie potrafię, nie mogę Ci obiecać’. Nadal twierdzisz, że jestem najważniejszy?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć