 |
to takie niesamowite, że jedno słowo może zmienić wszystko. może coś zacząć lub coś skończyć.
|
|
 |
przypadkiem chciałabym odnaleźć wiarę w jutro , chciałabym też przypadkiem znaleźć się w Twoich ramionach...
|
|
 |
i znów nic, zero kontaktu, na zmianę, raz Ty raz ja. na zmianę kasujemy wszystko związane ze sobą.
|
|
 |
i nagle stawała się tragiczną postacią, która rozpaczliwie potrzebowała odrobiny czułości, albo przynajmniej mocniejszego drinka.
|
|
 |
on zawsze będzie wracał , w śnie , myślach , marzeniach uderzając mnie sentymentem zardzewiałej od łez miłości.
|
|
 |
pokocham Cię tak jakby nikt nigdy mnie nie skrzywdził, tylko obiecaj że dasz mi szansę.
|
|
 |
" Wziąłbym cię za rękę i uścisnął ją szybko. Szepnął, że cię kocham mocno i stawiam na nas. I nie wiedziałabyś o tym nawet jeśli bym kłamał. "
|
|
 |
Podaj mi dłoń, pokażę ci pejzaże z marzeń, podaj mi dłoń, niech się okaże, że niemalże z tych samych wyobrażeń mamy plażę i oceany wrażeń.
|
|
 |
Zostawił ją pomimo tego iż obiecał, że nigdy jej nie opuści, będzie przy niej na dobre i złe, w każdej sekundzie. Głupia, zapomniała, że przecież nigdy nie umiał dotrzymywać danego słowa.
|
|
 |
W miłości czasem przychodzą załamania . Zdarzają się wzloty i upadki, ale musimy walczyć mimo wszystko bo to miłość, wypełnia nasze życie sensem.
|
|
 |
I nawet nie potrafię wyobrazić sobie co będzie jeśli Ciebie zabraknie. Jeśli odejdziesz i nie przetrwasz czekającej nas próby , kto będzie wtedy zajmował mi wszystkie wieczory. Mam nadzieję że przejdziemy przez to razem silnie i zwycięsko.
|
|
 |
Bo została już tylko nadzieja, że dobre rzeczy da się jeszcze uratować nie niszcząc tego co się kocha, o co się walczyło do końca...
|
|
|
|