 |
muszę przyznać, że jesteś najbardziej skomplikowanym i najdziwaczniejszym człowiekiem jakiego znam. muszę przyznać, że pociągasz mnie jak nikt inny. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
gdy Cię widzę to zachowuję się jak pieprzona psychopatka skłonna do przesady, która nie zna granic. ale tak naprawdę jestem normalną dziewczyną, której cholernie na Tobie zależy i z tego względu nie potrafię się przy Tobie odpowiednio zachować. ale się staram. nie widać ? naprawdę się staram. może kiedyś mi to wyjdzie i zaczniesz zauważać we mnie kogoś więcej niż idiotkę mającą obsesję na Twoim punkcie. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
wiem, że popełniłam wiele błędów w przeszłości. niektóre z nich nadal popełniam. ale to tylko dlatego, że mi na Tobie zależy i momentami za bardzo sama nie wiem jak się zachować. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
wiesz, nie lubię tego uczucia gdy Cię nie ma. ale chyba powoli muszę się do tego zacząć przyzwyczajać. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
mogę dziwnie Cię nazywać. mogę się z Ciebie nabijać. mogę udawać, że mam wyjebane. mogę mówić, że mam Cię gdzieś. mogę Ci wmawiać, że jesteś dla mnie tylko kolegą. mogę Cię wyzywać od najgorszych, ale wiedz, że Cię kocham. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Niby nie ma w Tobie niczego wyjątkowego, a jednak przyciągasz i to cholernie.
|
|
 |
a może tak chodź raz dasz mi szansę ? dasz sobie szansę ? dasz nam szansę ? może być fajnie. spróbujemy ? co Ty na to bejbe ? | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
zapomnieć o wszystkim. wtulić się w Twoją niebieską bluzę. zatonąć w Twoich niebieskich oczach. być szczęśliwa. tak przez chwilę. mogę ? | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
jestem tylko dla Ciebie, wiesz ? | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
Gdyby on wiedział jak się stoczyłam. Wróciłby. Może z litości, żalu. Ale wróciłby. Na pewno.
|
|
 |
Zdecydowanie kocham sposób w jaki snuję naszą przyszłość.
|
|
 |
Dopiero przyszłość pokazuje nam, ile coś było warte.
|
|
|
|