|
'-na czym to polega?
-na kłóceniu się i godzeniu, na wytykaniu sobie błędów i przebaczaniu, na milczeniu i rozmowie, na słuchaniu i mówieniu, na pewności i zwątpieniu, na byciu razem i byciu daleko od siebie. spróbuj pomieścic w sobie i zrozumieć te skrajności. to będzie znaczyło, że jesteś gotowy i dojrzały, aby kochać i być kochanym.'
|
|
|
Nie chciałam mu uwierzyć bo bałam sie że mnie skrzywdzi,tak poprostu powie albo zrobi coś poczym nie bede sie mogła podnieść przez najbliższe milion lat.../ lenapfful
|
|
|
tak, to prawda. nie potrafię dzielić się Tobą z nikim. nawet z Twoją mamą czy kolegami. a to dlatego, że tak cholernie się boję, że poznasz kogoś nowego, lepszego, ładniejszego. a ja zniknę z Twoich oczu, zapomnisz. i wszystko się skończy. jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, z którą utrzymujesz kontakt. to absurdalne, prawda? przecież nie zamknę Cię w złotej klatce, żeby nikt na Ciebie nie patrzył, albo nawet oddychał tym samym powietrzem co Ty. tak nie można, wiem to. pomimo tego, w moim schowku są kartki ze szkicem tej klatki i planem, jakby Cię porwać i tam zamknąć..
|
|
|
obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś, a potem wracać, znowu, do siebie.
|
|
|
Wiem jak trudny jest dla Ciebie kazdy krok w moim kierunku, kiedy ziemia kruszy sie pod Twymi stopami.Wiem jak trudno mnie zlapac, gdy z kazdym twym krokiem cofam sie jak zodiakalny skorupiak.Wiem, ja to wszystko rozumiem. Ale nie potrafie inaczej.Chcialabym chocby stanac w miejscu i pozwolic Ci zblizyc sie chocby o kilka centymetrw.Ale nie potrafie. Zbyt wiele razy zbieralam juz serce z podlogi.
|
|
|
nie chce tak po prostu zrezygnować z Ciebie. z Twoich ust, szerokich ramion i błękitnych oczu. potrzebuje Cie bardziej niż kiedyś. teraz jesteś dla mnie jak tlen, jak powietrze, jak słodycze.//alisja-aj
|
|
|
wierz mi, gdy człowiek zażarcie kłóci się z drugim człowiekiem to tylko dlatego, że oboje się uwielbiają. bo tak naprawdę każdy z nich mógł już na początku powiedzieć ' ta znajomość nie ma sensu, nara ' . / yezoo
|
|
|
Bo czsem trzeba się uśmiechnąć.Tak mimo wszystko,spróbować na nowo żyć.Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń.Dać z siebie wszystko.Dla siebie i tych,którzy naszego uśmiechu są warci ☺ ☺ ☺
|
|
|
- co ja mam robić? -zostaw go. pozwól mu zatęsknić. zobacz czy jemu zależy. bo Tobie zależy i on to wie.// eeiiuzalezniasz
|
|
|
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. A kiedy się w Niej zakochasz. Powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca, Ona wie co to ból.
|
|
|
|