|
Choć był moment ,że było dno, bo się zgięłam pod blokiem od tych pieprzonych wspomnień
|
|
|
ciągle żyje tutaj przeszłością
|
|
|
Moja pamięć krzyczy wtedy mogłam więcej
chwyta mnie za ramię i bierze wstecz gdzieś
robi to za często ja za często tego nie chcę
i wiesz co ? to moje przekleństwo
|
|
|
pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem
|
|
|
w coś wierzyć, w coś więcej niż tu i teraz
musisz znaleźć receptę na szczęście czyjeś, nie da się powielać
możesz podrobić na nim podpis i pieczątkę
ale życie Cię rozliczy z każdym niezamkniętym wątkiem
z każdym spalonym mostem, z mniejszym, większym kłamstwem
do sukcesu dąż, ale nie po trupach bo to tego nie warte
Ty tego nie znajdziesz w młodzieżowych poradnikach
Pochyl się nad miastem, przyłóż ucho do chodnika
jest zasada- jak masz dużo to się dziel, nigdy nie chwal
bo w wrogach zazdrość pełza jak jebany pędrak
jak nie widzą, to dobrze, bo co z oczu to z serca
wolisz być cichym bohaterem czy cichym zdrajcą jak Maleszka
Witać się, tylko ze szczerym uśmiechem
a nie ze szczerą chęcią, żeby komuś nie było lepiej
|
|
|
Wiem, mój sukces to powód, że nie sypiam, mój wróg
zawsze ktoś ma jakiś problem
Robić swoje, niezależnie od nikogo
idź swoją drogą, nie dać satysfakcji wrogom
|
|
|
Twoja twarz, pusty śmiech w takich jak ty tracę wiarę
To jest takie polskie, to zabiera mi optymizm
czyjś sukces sprawia, że czujemy się nieszczęśliwi
To szerokość geograficzna, hartowane charaktery
historia specyficzna, ustrój wielu ściągnął uśmiech szczery
Wielu to kukły w chocholim tańcu.
Tylko, gdy ktoś upada pada czują pozytywny nastrój.
|
|
|
Wieczorem siedzę i patrzę w niebo jak uśmiech twój kreślę linie po gwiazdach Pada deszcz i moknę w nadziei że kiedyś poznam twój uśmiech że poznam twój anielski szept
|
|
|
Daję Ci teraz to co mam, jesteś gdzieś tam w górze wśród gwiazd cicho siedzisz sobie tam wiem bo widzę cię w mych snach [*] Justynko tęsknię [*] :(
|
|
|
Czasami życie nie daje nam żadnych wskazówek, nie wiem dokąd iść, ani gdzie się zatrzymać. Jeśli tak się stanie, to samemu trzeba wybrać kierunek i natychmiast wyruszyć.
|
|
|
Ty możesz na niego patrzeć, ja dotykać i całować
|
|
|
Czuję, że jestem pierwszy nawet gdy zjeżdżam na pit stop
/Pezet
|
|
|
|