głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika the_spectrum

Wypierałam się tego jak najbardziej  nie chciałam dopuścić do siebie tej myśli  robiłam wszystko by zapomnieć  zacząć nowe życie z nową kartą bez żadnych wspomnień  spotykałam się ze znajomymi i udawałam że wcale nie jesteś dla mnie ważny i że zapomniałam o tobie równie szybko jak ty o mnie  a jednak nie mogę i nie potrafię a nawet nie chcę tak żyć. bo przecież mogę sobie wmawiać  że wszystko jest okej  że go nie kocham  że mi na nim nie zależy  że jestem szczęśliwa  ale przecież tak nie jest. nie jest okej  kocham go  zależy mi na nim i nie jestem szczęśliwa. wmawiać sobie mogę  ale to i tak nic przecież nie da  bo serca zwyczajnie nie dam rady oszukać  nawet jeśli bym bardzo chciała. szkoda  prawda?   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 9 czerwca 2013

Wypierałam się tego jak najbardziej, nie chciałam dopuścić do siebie tej myśli, robiłam wszystko by zapomnieć, zacząć nowe życie z nową kartą bez żadnych wspomnień, spotykałam się ze znajomymi i udawałam że wcale nie jesteś dla mnie ważny i że zapomniałam o tobie równie szybko jak ty o mnie, a jednak nie mogę i nie potrafię a nawet nie chcę tak żyć. bo przecież mogę sobie wmawiać, że wszystko jest okej, że go nie kocham, że mi na nim nie zależy, że jestem szczęśliwa, ale przecież tak nie jest. nie jest okej, kocham go, zależy mi na nim i nie jestem szczęśliwa. wmawiać sobie mogę, ale to i tak nic przecież nie da, bo serca zwyczajnie nie dam rady oszukać, nawet jeśli bym bardzo chciała. szkoda, prawda? / charakterystycznie

Jak to jest że kochasz człowieka który ma cię za nic? który rozkochał cię w sobie  zrobił nadzieję  dał szczęście a zaraz odszedł i ci je momentalnie zabrał? który opowiadał ci jak bardzo cię kocha a zaraz potem szedł do innej? który całował czule twoje usta i szeptał czułe słowa a pięć minut temu mówił to innej? który pokazał ci co to jest miłość a później odebrał ci ją bez żadnych skrupołów? który delikatnie dotykał twoje ciało a potem delikatnie dotykał ciało innej? jak to jest kochać człowieka który tak cholernie cię zranił? przyznam że nie za fajnie.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 9 czerwca 2013

Jak to jest że kochasz człowieka który ma cię za nic? który rozkochał cię w sobie, zrobił nadzieję, dał szczęście a zaraz odszedł i ci je momentalnie zabrał? który opowiadał ci jak bardzo cię kocha a zaraz potem szedł do innej? który całował czule twoje usta i szeptał czułe słowa a pięć minut temu mówił to innej? który pokazał ci co to jest miłość a później odebrał ci ją bez żadnych skrupołów? który delikatnie dotykał twoje ciało a potem delikatnie dotykał ciało innej? jak to jest kochać człowieka który tak cholernie cię zranił? przyznam że nie za fajnie. / charakterystycznie

o ja pierdole... ludzie. Piszecie dla publiki? Jeśli tak to sorry ale już w tym momencie ktoś taki jeśli woli to niech już lepiej przestanie tu pisać. Mi moblo daje ukojenie  wylewam tu całą siebie  swoje emocje i wcale mnie nie obchodzi czy ktoś to czyta czy nie  jeśli czyta fajnie jeśli nie to i tak fajnie. Ważne jest że mi moblo pomaga. A takie stierdzenia 'nie mam dla kogo pisać i kończę' to sorry ale to lekko żałosne. teksty charakterystycznie dodał komentarz: o ja pierdole... ludzie. Piszecie dla publiki? Jeśli tak to sorry ale już w tym momencie ktoś taki jeśli woli to niech już lepiej przestanie tu pisać. Mi moblo daje ukojenie, wylewam tu całą siebie, swoje emocje i wcale mnie nie obchodzi czy ktoś to czyta czy nie, jeśli czyta fajnie jeśli nie to i tak fajnie. Ważne jest że mi moblo pomaga. A takie stierdzenia 'nie mam dla kogo pisać i kończę' to sorry ale to lekko żałosne. do wpisu 9 czerwca 2013
Kocham cię. Dalej kocham cię i wybaczyłabym ci wszystko. Bez wyjątków. Zapomniałabym o złych chwilach  ale i o dobrych. Byłoby tak  jakbyśmy znów poznawali się od początku. Nie wytykałabym ci żadnych błędów  chociaż popełniłeś ich sporo  a kiedy bym cię przytulała   obiecuję  nie czułabym zapachu tamtej. A kiedy bym cię całowała   czułabym smak tylko twoich ust  nie tamtej dziewczyny. Byłabym dla ciebie lepsza  najlepsza  taka jaką byś mnie chciał. Nie zawiodłabym. Tylko wróć. Wierzę  że wrócisz. Wierzę  że kiedy nie uda ci się z nią  wrócisz do mnie i będziesz chciał zacząć na nowo. Chciałabym wierzyć. Będę czekać  tak długo ile będzie trzeba. Całe moje życie będzie polegało na czekaniu na ciebie  ale to nic  jeśli się kogoś kocha   będzie się czekało i wybaczy mu się wszystko. A ja cię kocham. Mocno. To niedowiary  ile jesteś w stanie czekać na osobę  która tak mocno cię zraniła i po tym wszystkim ją kochać tak mocno  że potrafiłoby się jej wybaczyć wszystko.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 4 czerwca 2013

Kocham cię. Dalej kocham cię i wybaczyłabym ci wszystko. Bez wyjątków. Zapomniałabym o złych chwilach, ale i o dobrych. Byłoby tak, jakbyśmy znów poznawali się od początku. Nie wytykałabym ci żadnych błędów, chociaż popełniłeś ich sporo, a kiedy bym cię przytulała - obiecuję, nie czułabym zapachu tamtej. A kiedy bym cię całowała - czułabym smak tylko twoich ust, nie tamtej dziewczyny. Byłabym dla ciebie lepsza, najlepsza, taka jaką byś mnie chciał. Nie zawiodłabym. Tylko wróć. Wierzę, że wrócisz. Wierzę, że kiedy nie uda ci się z nią, wrócisz do mnie i będziesz chciał zacząć na nowo. Chciałabym wierzyć. Będę czekać, tak długo ile będzie trzeba. Całe moje życie będzie polegało na czekaniu na ciebie, ale to nic, jeśli się kogoś kocha - będzie się czekało i wybaczy mu się wszystko. A ja cię kocham. Mocno. To niedowiary, ile jesteś w stanie czekać na osobę, która tak mocno cię zraniła i po tym wszystkim ją kochać tak mocno, że potrafiłoby się jej wybaczyć wszystko. / charakterystycznie

Chciałabym cię potrafić zrozumieć  ale cholera  nie potrafię. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czułeś  kiedy odchodziłam  a ty mnie nie zatrzymywałeś. Czułeś wtedy jakiś ból? Ucisk w sercu? Żal? Podobno było ci szkoda  że tak się to potoczyło  napisałeś mi to. Tak  żałowałeś  ale czy szczerze? Bo jeśli byś żałował  to zrobiłbyś wszystko bym wróciła. Wszystko. Dobrze wiedziałeś  że wystarczy tylko jedno słowo  a wybaczę i zapomnę o wszystkim. A kiedy mówiłeś  że mnie kochasz najbardziej na świecie? To co to znaczyło? To było szczere z twojej strony? Wątpię  chociaż podobno ci na mnie cholernie zależało. Ale jeśli komuś zależy to nie odchodzi  prawda? Zostaje z tą osobą na dobre i na złe  w każdym momencie jej życia i prze nigdy jej nie opuszcza. Więc pewnie mnie nie kochałeś ani nie żałowałeś rozstania. Wolałabym jednak żyć z nadzieją  że kimś dla ciebie byłam przez tą krótką chwilę. Że na prawdę mnie kochałeś i żałowałeś  że to się tak potoczyło. Mniej boli.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 4 czerwca 2013

Chciałabym cię potrafić zrozumieć, ale cholera, nie potrafię. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czułeś, kiedy odchodziłam, a ty mnie nie zatrzymywałeś. Czułeś wtedy jakiś ból? Ucisk w sercu? Żal? Podobno było ci szkoda, że tak się to potoczyło, napisałeś mi to. Tak, żałowałeś, ale czy szczerze? Bo jeśli byś żałował, to zrobiłbyś wszystko bym wróciła. Wszystko. Dobrze wiedziałeś, że wystarczy tylko jedno słowo, a wybaczę i zapomnę o wszystkim. A kiedy mówiłeś, że mnie kochasz najbardziej na świecie? To co to znaczyło? To było szczere z twojej strony? Wątpię, chociaż podobno ci na mnie cholernie zależało. Ale jeśli komuś zależy to nie odchodzi, prawda? Zostaje z tą osobą na dobre i na złe, w każdym momencie jej życia i prze nigdy jej nie opuszcza. Więc pewnie mnie nie kochałeś ani nie żałowałeś rozstania. Wolałabym jednak żyć z nadzieją, że kimś dla ciebie byłam przez tą krótką chwilę. Że na prawdę mnie kochałeś i żałowałeś, że to się tak potoczyło. Mniej boli. / charakterystycznie

Cholera. tak  kocham go. muszę się do tego przyznać. po tych wszystkich cierpieniach  które przeżywałam przez niego  nie mogę o nim zapomnieć  nawet jeśli bardzo bym chciała. to okropne uczucie. kochasz kogoś  darzysz go tak wielkim uczuciem  że nawet ty sama nie możesz tego pojąć  a on ma na ciebie i twoją miłość totalną wylewkę co rani twoje uczucia jeszcze gorzej. przeżyłaś coś takiego? no? przeżyłaś? jeśli tak to doskonale wiesz o czym mówię.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 2 czerwca 2013

Cholera. tak, kocham go. muszę się do tego przyznać. po tych wszystkich cierpieniach, które przeżywałam przez niego, nie mogę o nim zapomnieć, nawet jeśli bardzo bym chciała. to okropne uczucie. kochasz kogoś, darzysz go tak wielkim uczuciem, że nawet ty sama nie możesz tego pojąć, a on ma na ciebie i twoją miłość totalną wylewkę co rani twoje uczucia jeszcze gorzej. przeżyłaś coś takiego? no? przeżyłaś? jeśli tak to doskonale wiesz o czym mówię. / charakterystycznie

Wchodzę na wiadomości  czytam o jakimś wypadku niedaleko miejsca  w którym on jeździ do swojej nowej panienki. patrzę i wszystkie informacje się zgadzają. wiek  miejscowość  rodzaj motocykla... i w głowie pojawia mi się myśl 'nie boże  tylko nie to  tylko nie on!'. 'proszę  niech to będzie pomyłka  błagam!'. i wiele podobnych myśli przelatuje mi przez głowę i ten cholerny strach  że to może być jednak prawda i ten cholerny ból w sercu  że pomimo tego  że nasze drogi się rozeszły a ty mnie zraniłeś jak jakiś cholerny dupek to nie darowałabym sobie twojej śmierci. nigdy. prze nigdy! Patrzę na telefon  sms 'to nie on tylko ktoś inny' pisze przyjaciółka. a mi mimowolnie pojawia się uśmiech na twarzy i wielka ulga  że jednak dalej jesteś tu  z nami wszystkimi. widzisz? pomimo tego  że nie jestesmy już razem i nadchodzą momenty  w których cię nienawidzę to dalej się o ciebie boję i martwię bo przecież dalej cię kocham. zrozum  nie ona jest warta twojej miłości  tylko ja.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 2 czerwca 2013

Wchodzę na wiadomości, czytam o jakimś wypadku niedaleko miejsca, w którym on jeździ do swojej nowej panienki. patrzę i wszystkie informacje się zgadzają. wiek, miejscowość, rodzaj motocykla... i w głowie pojawia mi się myśl 'nie,boże, tylko nie to, tylko nie on!'. 'proszę, niech to będzie pomyłka, błagam!'. i wiele podobnych myśli przelatuje mi przez głowę i ten cholerny strach, że to może być jednak prawda i ten cholerny ból w sercu, że pomimo tego, że nasze drogi się rozeszły a ty mnie zraniłeś jak jakiś cholerny dupek to nie darowałabym sobie twojej śmierci. nigdy. prze nigdy! Patrzę na telefon, sms 'to nie on tylko ktoś inny' pisze przyjaciółka. a mi mimowolnie pojawia się uśmiech na twarzy i wielka ulga, że jednak dalej jesteś tu, z nami wszystkimi. widzisz? pomimo tego, że nie jestesmy już razem i nadchodzą momenty, w których cię nienawidzę to dalej się o ciebie boję i martwię bo przecież dalej cię kocham. zrozum, nie ona jest warta twojej miłości, tylko ja. / charakterystycznie

Była sobie dziewczyna i chłopak. zwyczajne dwie osoby  które po czasie zostały parą  z której ludzie chcieli brać przykład. wiesz  były spotkania  pocałunki  wychodzenie nocą z domu  miłość  wierność  czułość  radość  szczęście  przytulanie  łzy też były  ból  cierpienie  zazdrość w oczach innych  kłótnie bo wiadomo  nie zawsze było idealnie. ale zawsze wychodzili z tego zwycięsko  wiecie  taka prawdziwa miłość  która przetrwa wszystko. potem? potem wszystko się posypało  nie wiadomo skąd  jak  kiedy i czemu. chłopak zaczął mieć wyjebane i z czasem zerwał  po prostu  po tylu wielu pięknych chwilach  pomimo tego że tak bardzo ją podobno kochał i tak bardzo mu podobno zależało. tydzień później pokochał inną  a dwa tygodnie później kolejną. i tak sobie kochał kolejne laski mając przy tym wielką frajdę  a dziewczyna? załamała się psychicznie. co tu dużo mówić  zniszczył ją  dupek.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 1 czerwca 2013

Była sobie dziewczyna i chłopak. zwyczajne dwie osoby, które po czasie zostały parą, z której ludzie chcieli brać przykład. wiesz, były spotkania, pocałunki, wychodzenie nocą z domu, miłość, wierność, czułość, radość, szczęście, przytulanie, łzy też były, ból, cierpienie, zazdrość w oczach innych, kłótnie bo wiadomo, nie zawsze było idealnie. ale zawsze wychodzili z tego zwycięsko, wiecie, taka prawdziwa miłość, która przetrwa wszystko. potem? potem wszystko się posypało, nie wiadomo skąd, jak, kiedy i czemu. chłopak zaczął mieć wyjebane i z czasem zerwał, po prostu, po tylu wielu pięknych chwilach, pomimo tego że tak bardzo ją podobno kochał i tak bardzo mu podobno zależało. tydzień później pokochał inną, a dwa tygodnie później kolejną. i tak sobie kochał kolejne laski mając przy tym wielką frajdę, a dziewczyna? załamała się psychicznie. co tu dużo mówić, zniszczył ją, dupek. / charakterystycznie

Nadal go kochasz  prawda? ktoś zapytał. nagle pomyśłam o nim  tym który tak mnie skrzywdził. zawsze mnie wspierał kiedy tego potrzebowałam i wystarczył jeden telefon  by przyjechał i posiedział ze mną  kiedy tego pragnęłam. był ze mną zawsze. zawsze! cholera zawsze. przytulał kiedy było mi zimno i całował  kiedy potrzebowałam bliskości. opowiadał o tym co wydarzyło się w jego życiu  bo dobrze wiedział  że uwielbiałam go słuchać. chodził ze mną na zakupy  pomimo że tego nie cierpiał a ja w zamian oglądałam z nim i jego kolegami mecze  do których bardzo się wciągnęłam. nocą najczęściej jeździliśmy po mieście  licznik się zamykał a on kierował auto tak  jakby robił to od zawsze  pomimo prędkości   nie bałam się. a potem odszedł z inną osobą  o mnie zapominając. przykre. oddałam mu całą siebie i zostałam z niczym. sama. samiusieńka. i po tym wszystkim co mi zrobił  nadal go kocham i nie przestanę. nie zapomnę o nim  nie dam rady  bo o pierwszej miłości się nie zapomina.  charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 1 czerwca 2013

Nadal go kochasz, prawda? ktoś zapytał. nagle pomyśłam o nim, tym który tak mnie skrzywdził. zawsze mnie wspierał kiedy tego potrzebowałam i wystarczył jeden telefon, by przyjechał i posiedział ze mną, kiedy tego pragnęłam. był ze mną zawsze. zawsze! cholera zawsze. przytulał kiedy było mi zimno i całował, kiedy potrzebowałam bliskości. opowiadał o tym co wydarzyło się w jego życiu, bo dobrze wiedział, że uwielbiałam go słuchać. chodził ze mną na zakupy, pomimo że tego nie cierpiał a ja w zamian oglądałam z nim i jego kolegami mecze, do których bardzo się wciągnęłam. nocą najczęściej jeździliśmy po mieście, licznik się zamykał a on kierował auto tak, jakby robił to od zawsze, pomimo prędkości - nie bałam się. a potem odszedł z inną osobą, o mnie zapominając. przykre. oddałam mu całą siebie i zostałam z niczym. sama. samiusieńka. i po tym wszystkim co mi zrobił, nadal go kocham i nie przestanę. nie zapomnę o nim, nie dam rady, bo o pierwszej miłości się nie zapomina./ charakterystycznie

Nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. kocham go. kurwa  nawet udawanie mi nie wychodzi.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 31 maja 2013

Nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. nie kocham go. kocham go. kurwa, nawet udawanie mi nie wychodzi. / charakterystycznie

Żyję. to chyba dobre stwierdzenie prawda? staram się  cholernie staram się żyć  normalnie  jakoś funkcjonować i radzić sobie ze wszystkimi problemami  których jest ostatnio w moim życiu aż nadto. codziennie rano wstaję  jem śniadanie  ogarniam się i wychodzę do szkoły  jako tako się uczę  przychodzę do domu  sprzątam i wychodzę do znajomych. z pozoru szczęśliwa dziewczyna  bo przecież nie pokazuje smutku  prawda? zawsze uśmiechnięta  roześmiana. przeciez to nie możliwe  żeby ona  ta dziewczyna płakała nocą w poduszkę  jak? nie  na pewno jest szczęśliwa i ma poukładane życie. dla innych żyję całą parą  bez smutków i problemów to znaczy że moje starania wychodzą idealnie. tak  przećwiczyłam je do perfekcji. lata praktyki   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 30 maja 2013

Żyję. to chyba dobre stwierdzenie prawda? staram się, cholernie staram się żyć, normalnie, jakoś funkcjonować i radzić sobie ze wszystkimi problemami, których jest ostatnio w moim życiu aż nadto. codziennie rano wstaję, jem śniadanie, ogarniam się i wychodzę do szkoły, jako tako się uczę, przychodzę do domu, sprzątam i wychodzę do znajomych. z pozoru szczęśliwa dziewczyna, bo przecież nie pokazuje smutku, prawda? zawsze uśmiechnięta, roześmiana. przeciez to nie możliwe, żeby ona, ta dziewczyna płakała nocą w poduszkę, jak? nie, na pewno jest szczęśliwa i ma poukładane życie. dla innych żyję całą parą, bez smutków i problemów to znaczy że moje starania wychodzą idealnie. tak, przećwiczyłam je do perfekcji. lata praktyki / charakterystycznie

Muszę przyznać  że trochę się już z ciebie wyleczyłam. zaczynam żyć na nowo z ludźmi  którzy mnie kochają i zawsze wspierają. nie patrzę już żadnych twoich opisów na fejsie i gadu  lecz jeśli jakiś zobaczę przez przypadek  czuję lekki ucisk w sercu. nie liczę już na to  że się do mnie odezwiesz  że kiedy się rano obudzę zobaczę twoje 'dzień dobry kochanie  jak się spało?' tak jak dawniej. nie wypytuję już o ciebie naszych wspólnych znajomych  bo wiem  że to i tak nic nie zmieni. powoli zaczyna do mnie dochodzić  że zostałeś tylko pięknym wspomnieniem  którego już bym się chciała pozbyć  wymazać  zniszczyć po to by być taka jak dawniej  by móc cieszyć się ze zwykłych  drobnych rzeczy. powoli dochodzi do mnie też to  że dla ciebie byłam nikim  zwykłą zabawką  o której tak szybko zapomniałeś jak szybko poznałeś kogoś nowego  kogo podobnie 'tak bardzo kochasz' i na której ci 'tak bardzo zależy' jak kiedyś na mnie.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 30 maja 2013

Muszę przyznać, że trochę się już z ciebie wyleczyłam. zaczynam żyć na nowo z ludźmi, którzy mnie kochają i zawsze wspierają. nie patrzę już żadnych twoich opisów na fejsie i gadu, lecz jeśli jakiś zobaczę przez przypadek, czuję lekki ucisk w sercu. nie liczę już na to, że się do mnie odezwiesz, że kiedy się rano obudzę zobaczę twoje 'dzień dobry kochanie, jak się spało?' tak jak dawniej. nie wypytuję już o ciebie naszych wspólnych znajomych, bo wiem, że to i tak nic nie zmieni. powoli zaczyna do mnie dochodzić, że zostałeś tylko pięknym wspomnieniem, którego już bym się chciała pozbyć, wymazać, zniszczyć po to by być taka jak dawniej, by móc cieszyć się ze zwykłych, drobnych rzeczy. powoli dochodzi do mnie też to, że dla ciebie byłam nikim, zwykłą zabawką, o której tak szybko zapomniałeś jak szybko poznałeś kogoś nowego, kogo podobnie 'tak bardzo kochasz' i na której ci 'tak bardzo zależy' jak kiedyś na mnie. / charakterystycznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć