głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika the_reason

Będę taka jak Ty  zimna  bezlitosna i będę dużo mówić a mało robić  dokładnie naśladując Ciebie.

mrs_porazka dodano: 27 maja 2013

Będę taka jak Ty, zimna, bezlitosna i będę dużo mówić a mało robić, dokładnie naśladując Ciebie.

Pośród przeraźliwego krzyku i odgłosu skrytego płaczu. Wśród głuchego trzaskania drzwiami i chwilowej ciszy  zwiastującej najnowsze rodzaje tortur. Stajemy się coraz twardsi i oschli  jakbyśmy toczyli niekończącą się wojnę. W środku tego całego koszmaru stoją wszystkie moje wątpliwości. Obawiam się  że nikt nie jest w stanie mnie pokochać. Że już zawsze będę garbiła się zbyt często od mojego bagażu doświadczeń. Teraz jestem już poza tym. Wyszłam zwycięsko ze wszystkich śmiertelnych bitew  jednak wcale nie czuję się wygraną. Jedyną nagrodą  jaką otrzymałam to pakiet wspomnień  które zabijają wewnętrznie  niczym szepty wrogów. Mamo  wiem  że nigdy nie chciałaś złamać mi serca  ale Twoje łzy sprawiły  że rany na mojej psychice przemieniły się w głębokie blizny. Tato  nie czuj się winny za moje krzywdy  przeproś tylko mamusię za cały jej ból. Mam nadzieję  że nigdy nie dowiecie się jak często przeklinałam życie  które mi daliście i jak mocno zostałam przez nie dotknięta.   welcometorality

welcometoreality dodano: 26 maja 2013

Pośród przeraźliwego krzyku i odgłosu skrytego płaczu. Wśród głuchego trzaskania drzwiami i chwilowej ciszy, zwiastującej najnowsze rodzaje tortur. Stajemy się coraz twardsi i oschli, jakbyśmy toczyli niekończącą się wojnę. W środku tego całego koszmaru stoją wszystkie moje wątpliwości. Obawiam się, że nikt nie jest w stanie mnie pokochać. Że już zawsze będę garbiła się zbyt często od mojego bagażu doświadczeń. Teraz jestem już poza tym. Wyszłam zwycięsko ze wszystkich śmiertelnych bitew, jednak wcale nie czuję się wygraną. Jedyną nagrodą, jaką otrzymałam to pakiet wspomnień, które zabijają wewnętrznie, niczym szepty wrogów. Mamo, wiem, że nigdy nie chciałaś złamać mi serca, ale Twoje łzy sprawiły, że rany na mojej psychice przemieniły się w głębokie blizny. Tato, nie czuj się winny za moje krzywdy, przeproś tylko mamusię za cały jej ból. Mam nadzieję, że nigdy nie dowiecie się jak często przeklinałam życie, które mi daliście i jak mocno zostałam przez nie dotknięta. / welcometorality

Granice mojej wytrzymałości właśnie dzisiaj pękły. Czy to koniec mojej kariery?

mrs_porazka dodano: 26 maja 2013

Granice mojej wytrzymałości właśnie dzisiaj pękły. Czy to koniec mojej kariery?

Rozkochał mnie w sobie  w taki naiwny banalny sposób następnie zaczął się wkurzać ze pisze z innymi kolesiami  obraził się bez powodu  potem zaczął olewać nie odpisywać i był to drugi etap jego chorej gry  a potem napisał z przeprosinami  w tym samym czasie powiedział jeszcze ze jestem dla niego kimś więcej niż mi się wydaje  na końcu jednak po raz kolejny przestał mi odpisywać unikał mnie  bawił się mną a ja dopiero teraz dowiedziałam się ze kogoś ma na boku  Najgorsze jest to  ze przez niego niepotrafie już żadnemu zaufac  przez jego chora grę. Ciekawe co ja mam teraz zrobić.

mrs_porazka dodano: 26 maja 2013

Rozkochał mnie w sobie, w taki naiwny banalny sposób,następnie zaczął się wkurzać ze pisze z innymi kolesiami, obraził się bez powodu, potem zaczął olewać nie odpisywać i był to drugi etap jego chorej gry, a potem napisał z przeprosinami, w tym samym czasie powiedział jeszcze ze jestem dla niego kimś więcej niż mi się wydaje, na końcu jednak po raz kolejny przestał mi odpisywać unikał mnie, bawił się mną a ja dopiero teraz dowiedziałam się ze kogoś ma na boku, Najgorsze jest to, ze przez niego niepotrafie już żadnemu zaufac, przez jego chora grę. Ciekawe co ja mam teraz zrobić.

jeśli czujesz ze się wypalasz  odejdź na chwile i wróć z nowa wena. nie ma sensu pisać coś na sile. teksty mrs_porazka dodał komentarz: jeśli czujesz ze się wypalasz, odejdź na chwile i wróć z nowa wena. nie ma sensu pisać coś na sile. do wpisu 26 maja 2013
Oczy wyłaniają się spod burzy brązowych loków. Kąciki ust unoszą się ku górze tworząc uśmiech  który jest spełnieniem marzeń. Dotyka dłoni i szepcze słowa powodujące paraliż wewnętrzny. O  wtula się w moje ramiona. W środku marzę by trwała tak wiecznie. Mówi  że mnie kocha. Uśmiecham się. Jest tak piękna. Jest moją muzą. Jest kompozycją idealną. Wiatrem w upalny dzień  słońcem w dzień chłodny. Zaczyna się smucić  dostrzegam to wyraźnie. Mówi  że się boi. Odpowiadam mocniejszym uściskiem ramion. Będę przy Niej zawsze. Ona wie  że jest dla mnie powietrzem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 26 maja 2013

Oczy wyłaniają się spod burzy brązowych loków. Kąciki ust unoszą się ku górze tworząc uśmiech, który jest spełnieniem marzeń. Dotyka dłoni i szepcze słowa powodujące paraliż wewnętrzny. O, wtula się w moje ramiona. W środku marzę by trwała tak wiecznie. Mówi, że mnie kocha. Uśmiecham się. Jest tak piękna. Jest moją muzą. Jest kompozycją idealną. Wiatrem w upalny dzień, słońcem w dzień chłodny. Zaczyna się smucić, dostrzegam to wyraźnie. Mówi, że się boi. Odpowiadam mocniejszym uściskiem ramion. Będę przy Niej zawsze. Ona wie, że jest dla mnie powietrzem./mr.lonely

Usłyszałam Twój głos i od razu uśmiech zagościł na mojej twarzy.. Wystarczyło Twoje  dzień dobry  kotku   by szczęście zapukało do mojego serca.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 25 maja 2013

Usłyszałam Twój głos i od razu uśmiech zagościł na mojej twarzy.. Wystarczyło Twoje "dzień dobry, kotku", by szczęście zapukało do mojego serca. / fadetoblack

Biegłam przed siebie  a krople deszczu nieskazitelnie mieszały się z moimi łzami. Z każdym krokiem  kolejna cząstka serca zdawała się uderzać głośno o chodnik. Nie czułam się w tej chwili częścią człowieczeństwa  umarłam. Razem z nim. Wbiegłam do ciemnego pomieszczenia  oświetlonego jedynie łuną ponurego dnia. Leżał tam. Bezbronny  niesprawiedliwie potraktowany przez los  trzymający w dłoniach złamane serce  które wyrwało się z mojej piersi i spoczywało tam razem z nim  pogrążonym w śnie. Jednak zamiast swojego łóżka  miał pod plecami drewniany spód trumny. Wszystkie wspomnienia ożyły w mojej głowie  wariowałam. Spojrzałam na jego spokojną twarz... na oczy  z których zniknął radosny blask i usta  na których pozostało tyle niewypowiedzianych słów. Poczułam się taka mała  bez jego skrzydeł  które dotąd chroniły mnie przed całym bólem tego świata. W myślach przeklinałam za to Boga i wtedy usłyszałam szept   To tylko część tego  co dla Ciebie przygotowałem... Bądź silna.   welcometoreality

welcometoreality dodano: 25 maja 2013

Biegłam przed siebie, a krople deszczu nieskazitelnie mieszały się z moimi łzami. Z każdym krokiem, kolejna cząstka serca zdawała się uderzać głośno o chodnik. Nie czułam się w tej chwili częścią człowieczeństwa, umarłam. Razem z nim. Wbiegłam do ciemnego pomieszczenia, oświetlonego jedynie łuną ponurego dnia. Leżał tam. Bezbronny, niesprawiedliwie potraktowany przez los, trzymający w dłoniach złamane serce, które wyrwało się z mojej piersi i spoczywało tam razem z nim, pogrążonym w śnie. Jednak zamiast swojego łóżka, miał pod plecami drewniany spód trumny. Wszystkie wspomnienia ożyły w mojej głowie, wariowałam. Spojrzałam na jego spokojną twarz... na oczy, z których zniknął radosny blask i usta, na których pozostało tyle niewypowiedzianych słów. Poczułam się taka mała, bez jego skrzydeł, które dotąd chroniły mnie przed całym bólem tego świata. W myślach przeklinałam za to Boga i wtedy usłyszałam szept - To tylko część tego, co dla Ciebie przygotowałem... Bądź silna. / welcometoreality

Oprzyj głowę o moją klatkę piersiową  w której bije takie małe urządzenie zdalnie sterowane przez los. Czasem bije od niego ogromne ciepło  a niekiedy wieje chłodem. Chłodu nie wyczujesz  bo przy Tobie się oswaja  oddaje emocje i gorące promienie przenikające Twoją klatkę piersiową  by móc połączyć się na wieczność z Twoim małym urządzeniem. Czujesz  jak bije  kiedy go dotykasz? Serce jest naszym wyznacznikiem przyszłości. Póki ono w nas bije  będziemy tu. Dla siebie. Na wieczność. mr.lonely

mr.lonely dodano: 25 maja 2013

Oprzyj głowę o moją klatkę piersiową, w której bije takie małe urządzenie zdalnie sterowane przez los. Czasem bije od niego ogromne ciepło, a niekiedy wieje chłodem. Chłodu nie wyczujesz, bo przy Tobie się oswaja, oddaje emocje i gorące promienie przenikające Twoją klatkę piersiową, by móc połączyć się na wieczność z Twoim małym urządzeniem. Czujesz, jak bije, kiedy go dotykasz? Serce jest naszym wyznacznikiem przyszłości. Póki ono w nas bije, będziemy tu. Dla siebie. Na wieczność./mr.lonely

To była godzina dziesiąta w nocy. Księżyc był pełny  a moje życie nie miało sensu.

mrs_porazka dodano: 25 maja 2013

To była godzina dziesiąta w nocy. Księżyc był pełny, a moje życie nie miało sensu.
Autor cytatu: przypadkowy

Upadasz  boli Cie ta pierdolona niemoc  ze nic z tym kurwa nie możesz zrobić  możesz tylko patrzeć kurwa na to jak powoli się niszczysz  umierasz

mrs_porazka dodano: 25 maja 2013

Upadasz, boli Cie ta pierdolona niemoc, ze nic z tym kurwa nie możesz zrobić, możesz tylko patrzeć kurwa na to jak powoli się niszczysz, umierasz

Śmiało  nie gryzę :  http:  ask.fm welcometoreality97

welcometoreality dodano: 25 maja 2013

Śmiało, nie gryzę :) http://ask.fm/welcometoreality97

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć