 |
Jak raz coś spierdolisz, nie licz na duplikat dobrej woli.
|
|
 |
Wiele wytrzymam, wiele wybaczę, ale w końcu przyjdzie taki czas, że po prostu odpuszczę.
|
|
 |
Kieliszki w górę, nie pije za błędy gdybym to robił nie wypuszczałbym kieliszka z ręki.
|
|
 |
Nicością wypełniona
Nietkliwe zostawiona
Serce po raz kolejny kona
Łez gorycz słona
Nieuporządkowanych myśli tona
Czas mija nieubłaganie
Kalendarz przewraca kartki, gdzieś dużo wcześniej widnieje: rozstanie
Blady księżyc dziś wstanie
Otuli alabastrową skórę mrokiem
Z posępnym wzrokiem pogódź się z tym widokiem
Szukać odpowiedzi w nicości
W przeszłości, gdzie brak miłości
Litości
Studiować linie papilarne dłoni
Łagodzić ból skroni
Poranek smutek oszroni
Już nikt podświadomości nie dogoni
Wciąż powtarzać ten sam schemat
Z kim tym razem śpisz? - mój dzisiejszy dylemat. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
(...) Dziś, gdy ja siedzę samotnie z lampką wina rozmyślając nad tym jak bardzo chciałam byś skrupulatnie okrył grzechem każdy fragment mojej skóry i zdemoralizował doszczętnie moją duszę, Ty jesteś gdzieś przy niej. Tulisz ją w swoich ramionach i dajesz jej poczuć ciepło Twoich zimnych ust. Czas zmienia wszystko, rozumiem, ale... czy mnie pamiętasz? / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Ścieram z alabastrowej skóry ślady
Twoich dłoni,
Do krwi.
Chyba jeszcze trochę tam zostaną.
Włosy przesiąknęły tęsknotą do Ciebie,
Nie zmyję jej,
Próbowałam.
Ściany nasycone wspomnieniami,
Ciągle,
Przypominają.
Zdzieram paznokciami z duszy uczucia,
Rozdrapane blizny
Goją się dłużej,
Zdecydowanie.
Bicie serca zamieniło się w bełkot
Wydobywający się zza skorupy ochronnej,
Ukryte we wnętrzu otoczki obronnej.
Nie zranisz już więcej,
Udław się moją obojętnością,
Dzisiaj, teraz, prędzej. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
(...) Rozczarowaniem jestem.
Rozczarować Cie mogę kochany,
Nie pokocham Cie mój anonimowy,
Mój nieznany,
Ukochany.
Ja niezdolna do miłości,
Wyzbywam się wszelkich priorytetów i wartości. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
-Od dziś jestem wolna
-Jak to? Od Waszego rozstania minął już okrągły rok.
-To nic, ale moje serce dopiero dziś poczuło się wolne, kiedy obudziłam się bez tego rozrywającego od środka uczucia tęsknoty, kiedy nie był moją pierwszą myślą zaraz po przebudzeniu, kiedy przestałam nerwowo rozglądać się na dźwięk jego imienia, kiedy jedząc ciasto przestałam myśleć, że jest jego ulubionym , rozumiesz?
|
|
 |
Pustka pomiędzy ludźmi którzy przecież razem żyli..
|
|
 |
Jesteśmy razem i będziemy zawsze razem, damy radę bo wiara naszym drogowskazem..
|
|
 |
ciężko zapomina się osoby, które miało się zamiar pamiętać przez całe życie..
|
|
 |
Tak bardzo niefortunnie jest urodzić się człowiekiem, który zawsze kocha bardziej niż jest kochany.
|
|
|
|