 |
brak możliwości ułożenia myśli.
|
|
 |
kolejny dzień,kiedy serce bije rytmem,które zadaje ból.brakuje mi sił,brakuje mi słów,by opisać uczucie wewnątrz mnie które kumuluje się z każdą chwilą z coraz większymi ranami.jak żyć,kiedy nie chcesz? każdy dzień jest coraz gorszym dniem,bo Ciebie nie ma. tęsknię za całym Tobą. codziennością są narkotyki,któe zabijają moją dusze. bezsenne noce to już standard. wróć,bez Ciebie umieram..
|
|
 |
spójrz w moje oczy,a wyczytasz jak wygląda każdy mój dzień odkąd nie ma Ciebie.
|
|
 |
być człowiekiem,takim jak dawniej..
|
|
 |
chciałabym widzieć światło nadziei.
|
|
 |
oddajesz komuś serce,a zbierasz jego resztki.
|
|
 |
choćby nie wiem co-chcę Cię kochać.
|
|
 |
widzę,jak spływam na dno,tak jak każda nocna łza.
|
|
 |
tak trudno coś zyskać,tak łatwo można stracić..raz,na zawsze.
|
|
 |
mówiłam ci,że nie chcę więcej Twoich słów.mówiłam ci,że nie chcę Twoich róż.mówiłam ci,że nie chcę odejść z pęknietym sercem.mówiłam..pamiętasz?
|
|
 |
nie będę tą z której nie znikał uśmiech,wszystko się skończyło..
|
|
 |
nogi jak z waty,szybki rytm serca,drżące dłonie, nadjeżdżający tir,który zabija twoją duszę.NA ZAWSZE.
|
|
|
|