 |
Nie patrz się na mnie, jeśli oczy masz puste
Nie zobaczę w nich uczuć, ale przejrzę jak w lustrze.
|
|
 |
i pojawił się uśmiech na mojej twarzy. nieszczery. ale ludzie nie potrzebują innego.
|
|
 |
Przepraszam, że byłeś wszystkim mi.
|
|
 |
Korzystam z wolności, spacerów w samotności, późnych wieczorów w fotelu z książką. Choć czasami brakuje mi ciepła drugiej ręki.
|
|
 |
Odszedłeś, kolejny raz nie pozwolę ci wrócić.
|
|
 |
pytasz jak wyobrażam sobie siebie za kilka lat, kiedy skończę liceum i będę mogła wziąć kilka głębszych wdechów. nie wiem. wyjadę gdzieś daleko stąd. daleko od tych znanych ścian, i okien. od znanych mi uliczek mojego miasta i starego rynku. zacznę od nowa odcinając się całkowicie od przeszłości, a może zostanę tu i będę na nowo rozdrapywać rany z gimnazjalnych i licealnych lat. będę wciąż drążyła tymi samymi alejkami i drogami z wymuszonym uśmiechem. a może wcale mnie tu nie będzie. może moje serce już dawno przestanie bić, a uśmiech zastygnie na mojej puckowatej twarzy. może nie ukończę szkoły i wyjadę z jakimś pierwszym lepszym poznanym kolesiem wypinając się na wszystkich. nie wiem. na razie jestem tu, mam te śmieszne naście lat i kolację przed nosem. ciepły kubek, i za niską temperaturę w pokoju. szopę na głowie i jego w sercu. tyle wiem. /
happylove
|
|
 |
Bóg, najpierw stworzył Adama, bo przecież, trzeba zacząć od zera. /abstracion
|
|
 |
każdy umie upadać. każdy umie wzbudzać litość w innych. nie każdy umie się podnieść i walczyć dalej. /definicjamiloscii
|
|
 |
Nieszczęście jest niepodzielne. Cierpi się samotnie.
|
|
 |
Pomyśl czy dałbyś klucze do domu swoim najlepszym przyjaciołom. Jeśli nie, zmień przyjaciół.
|
|
 |
Z miłością jest jak z alkoholem. Nie dla dzieci, a i tak go spożywamy.
|
|
|
|