![nawet nie zdajesz sobie sprawy ile wiadomosci do Ciebie jest w moim notatniku ktorych nigdy nie wysle ani nie przeczytam bo albo uwazam je za niestosowne albo sa obnazone wstydem albo zwyczajnie boje wypowiedziec je na glos.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
nawet nie zdajesz sobie sprawy ile wiadomosci do Ciebie jest w moim notatniku, ktorych nigdy nie wysle, ani nie przeczytam bo albo uwazam je za niestosowne, albo sa obnazone wstydem albo zwyczajnie boje wypowiedziec je na glos.
|
|
![tu jest tyle miejsc w ktorych chcialabym byc z Toba. jednak nie wiem czy obraz nas tutaj nie jest bardziej cieszacy nijezeli bylaby rzeczywistosc.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
tu jest tyle miejsc w ktorych chcialabym byc z Toba. jednak nie wiem czy obraz nas tutaj nie jest bardziej cieszacy nijezeli bylaby rzeczywistosc.
|
|
![Kto mu dał prawo do tego aby wracać do mojego życia? Dlaczego On mnie tak niszczy swoimi powrotami obietnicami a na końcu kłamstwami? Czy wyleczę się jeszcze kiedyś z tego uzależnienia od Niego? Czy uda mi się zapomnieć o Jego istnieniu? Bo zburzył na nowo równowagę która odzyskałam przez ostatnie pięć miesięcy po Jego odejściu. A teraz? Oszukał mnie. Zrobił to czego nie wybaczę po raz kolejny z rzędu. Choć nie wiem jak mocno będzie prosić... Nie wybaczę tego jak łatwo wbił mi nóż w plecy.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
Kto mu dał prawo do tego, aby wracać do mojego życia? Dlaczego On mnie tak niszczy swoimi powrotami, obietnicami a na końcu kłamstwami? Czy wyleczę się jeszcze kiedyś z tego uzależnienia od Niego? Czy uda mi się zapomnieć o Jego istnieniu? Bo zburzył na nowo równowagę, która odzyskałam przez ostatnie pięć miesięcy po Jego odejściu. A teraz? Oszukał mnie. Zrobił to czego nie wybaczę po raz kolejny z rzędu. Choć nie wiem, jak mocno będzie prosić... Nie wybaczę tego, jak łatwo wbił mi nóż w plecy.
|
|
![Boję się wiesz? Cholernie się boję życia boję się przyszłości której dla mnie nie ma. Boję się jutra boję się tych zakrętów boję się stosowania kolejnej maski boję się udawania boję się że znów wpadam w jakieś nałogi. I nie radzę sobie z tym wszystkim.I boję się tego właśnie przez przeszłość. Bo wracają ludzie wracają wspomnienia. Mówił mi ktoś zawsze że z upływem czasu z upływem kolejnych uderzeń przeszłości to ja staję się silniejsza niż kiedykolwiek byłam. Lecz zrozumiałam że to były kłamstwa....Kolejne kłamstwa w moim życiu. Bo tej osoby już od dawna przy mnie nie ma a ja nie radzę sobie z tym co się wokół mnie dzieje. Nie radzę sobie sama ze sobą. Znów mam chwilę słabości. Chcę się poddać i może właśnie tym razem to zrobię. Nie będę oszukiwać siebie bo nie ma to najmniejszego sensu. Nic ani nikt mnie nie zatrzyma przed upadkiem z którego się nie podniosę. Bo wszystko byłoby zbyt kolorowe i piękne gdyby udało mi się wyjść teraz z tego bagna bez szwanku.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
Boję się, wiesz? Cholernie się boję życia, boję się przyszłości, której dla mnie nie ma. Boję się jutra, boję się tych zakrętów, boję się stosowania kolejnej maski, boję się udawania, boję się, że znów wpadam w jakieś nałogi. I nie radzę sobie z tym wszystkim.I boję się tego właśnie przez przeszłość. Bo wracają ludzie, wracają wspomnienia. Mówił mi ktoś zawsze, że z upływem czasu, z upływem kolejnych uderzeń przeszłości, to ja staję się silniejsza niż kiedykolwiek byłam. Lecz zrozumiałam, że to były kłamstwa....Kolejne kłamstwa w moim życiu. Bo tej osoby już od dawna przy mnie nie ma, a ja nie radzę sobie z tym co się wokół mnie dzieje. Nie radzę sobie sama ze sobą. Znów mam chwilę słabości. Chcę się poddać i może właśnie tym razem to zrobię. Nie będę oszukiwać siebie, bo nie ma to najmniejszego sensu. Nic ani nikt mnie nie zatrzyma przed upadkiem, z którego się nie podniosę. Bo wszystko byłoby zbyt kolorowe i piękne, gdyby udało mi się wyjść teraz z tego bagna bez szwanku.
|
|
![Nie radzę sobie z tym co się wokół mnie dzieje. Czasami chciałabym to wszystko rzucić i uciec stąd ale nikt mi na to nie pozwoli. Bo zawsze znajdą się ograniczenia których nie przezwyciężę. Jak nie rodzina to jakaś chwila szczęścia której będę chciała się trzymać ale właśnie przez to nigdy nie będę szczęśliwa. Wiem to bo nie ułoży się nic. Dopóki nie stanę na własne nogi dopóki nie ucieknę z tego w czym żyję nigdy nic się nie ułoży a pech zawsze już będzie. Chociaż może kiedyś to się zakończy ale wtedy też zakończy się i moje życie na którym zbytnio mi nie zależy. Bo po co udawać? Po co cieszyć się każdym dniem kiedy tak naprawdę nie ma żadnej przyszłości kiedy wiem co będzie? Może wróci czasami przeszłość może wrócą wspomnienia jacyś ludzie którzy ponownie uderzą odejściem i nie pozostawią nic po sobie...I znów nastanie szara codzienność pełna bólu rozpaczy i żalu. Lecz nikt nie rozumie że z dnia na dzień to wszystko coraz bardziej boli i przybliża do upadku.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
Nie radzę sobie z tym co się wokół mnie dzieje. Czasami chciałabym to wszystko rzucić i uciec stąd, ale nikt mi na to nie pozwoli. Bo zawsze znajdą się ograniczenia, których nie przezwyciężę. Jak nie rodzina, to jakaś chwila szczęścia, której będę chciała się trzymać, ale właśnie przez to nigdy nie będę szczęśliwa. Wiem to, bo nie ułoży się nic. Dopóki nie stanę na własne nogi, dopóki nie ucieknę z tego w czym żyję nigdy nic się nie ułoży, a pech zawsze już będzie. Chociaż może kiedyś to się zakończy, ale wtedy też zakończy się i moje życie, na którym zbytnio mi nie zależy. Bo po co udawać? Po co cieszyć się każdym dniem, kiedy tak naprawdę nie ma żadnej przyszłości, kiedy wiem co będzie? Może wróci czasami przeszłość, może wrócą wspomnienia, jacyś ludzie, którzy ponownie uderzą odejściem i nie pozostawią nic po sobie...I znów nastanie szara codzienność pełna bólu, rozpaczy i żalu. Lecz nikt nie rozumie, że z dnia na dzień to wszystko coraz bardziej boli i przybliża do upadku.
|
|
![Chcesz mi przypomnieć czym jest przyjaźń? Ale czy wiesz że ja nie chcę tego pamiętać? Czy wiesz że przyjaźń dla mnie jest czymś nierealnym w dzisiejszym świecie? Czy masz świadomość tego że ja nie należę do ludzi którzy potrafią jeszcze dać choćby małą iskrę nadziei? Czy zdajesz sobie sprawę z faktu że ja zupełnie się zmieniłam? Czy dostrzegasz u mnie cechę której wcześniej nie posiadałam? Czy widzisz jak bardzo jestem obojętna na ludzi? Czy widzisz jak wielką nienawiścią żyję do tego popierzonego świata? Czy dostrzegasz moją niechęć i obrzydzenie względem innych osób? Czy czujesz jak gardzę tym co mi pozostało? Czy jesteś osobą świadomą tego co próbujesz zrobić? I nadal chcesz mi pokazać co znaczy żyć w przyjaźni? Bo jeśli choć raz poczułeś że nad czymś się wahasz to odpuść sobie. Tak będzie bezpieczniej dla Ciebie i dla mnie.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
Chcesz mi przypomnieć czym jest przyjaźń? Ale czy wiesz, że ja nie chcę tego pamiętać? Czy wiesz, że przyjaźń dla mnie jest czymś nierealnym w dzisiejszym świecie? Czy masz świadomość tego, że ja nie należę do ludzi, którzy potrafią jeszcze dać choćby małą iskrę nadziei? Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że ja zupełnie się zmieniłam? Czy dostrzegasz u mnie cechę, której wcześniej nie posiadałam? Czy widzisz, jak bardzo jestem obojętna na ludzi? Czy widzisz, jak wielką nienawiścią żyję do tego popierzonego świata? Czy dostrzegasz moją niechęć i obrzydzenie względem innych osób? Czy czujesz, jak gardzę tym co mi pozostało? Czy jesteś osobą świadomą tego co próbujesz zrobić? I nadal chcesz mi pokazać co znaczy żyć w przyjaźni? Bo jeśli choć raz poczułeś, że nad czymś się wahasz, to odpuść sobie. Tak będzie bezpieczniej dla Ciebie i dla mnie.
|
|
![Straciłam grunt pod nogami. Puściłam swoje życie w jakąś niewolę z której teraz nie jestem w stanie się wydostać. Zamknęłam się w sobie. Przestałam wierzyć ludziom i dopuszczać ich do siebie. Odrzuciłam to co tylko mogłam aby spróbować zapomnieć czym jest ból a czym są uczucia. I to właśnie jest coś bolesnego. Coś przed czym jako człowiek nie potrafię uciec. Zamknęłam się w jakiejś klatce która jest moim ratunkiem przed ludźmi i ich fałszywością. I choć to niekiedy pomaga to nie zawsze idzie w parze z uczciwością. Dlatego już dziś chciałabym stracić pamięć i wymazać ostatnie 5 lat z pamięci. Chciałabym zapomnieć te dawne wydarzenia ale jak również i te które są świeże. Noszę w sobie przez to tyle nienawiści że nie chcę już żyć w poczuciu takiej beznadziejności i nieufności. Skazałam siebie na ból i cierpienie więc przyjdzie czas kiedy pozwolę sobie na coś więcej. Obecnie chcę zapomnieć że żyję że istnieje w tym świecie moja dusza.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
Straciłam grunt pod nogami. Puściłam swoje życie w jakąś niewolę, z której teraz nie jestem w stanie się wydostać. Zamknęłam się w sobie. Przestałam wierzyć ludziom i dopuszczać ich do siebie. Odrzuciłam to co tylko mogłam, aby spróbować zapomnieć czym jest ból a czym są uczucia. I to właśnie jest coś bolesnego. Coś przed czym jako człowiek nie potrafię uciec. Zamknęłam się w jakiejś klatce, która jest moim ratunkiem przed ludźmi i ich fałszywością. I choć to niekiedy pomaga to nie zawsze idzie w parze z uczciwością. Dlatego już dziś chciałabym stracić pamięć i wymazać ostatnie 5 lat z pamięci. Chciałabym zapomnieć te dawne wydarzenia, ale jak również i te, które są świeże. Noszę w sobie przez to tyle nienawiści, że nie chcę już żyć w poczuciu takiej beznadziejności i nieufności. Skazałam siebie na ból i cierpienie, więc przyjdzie czas kiedy pozwolę sobie na coś więcej. Obecnie chcę zapomnieć, że żyję, że istnieje w tym świecie moja dusza.
|
|
![przez nią się zabił obiecał jej przecież że w jej życiu się już nie pojawi](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49646_11939424_1283394621686589_1116068816_n.jpg) |
|
przez nią się zabił, obiecał jej przecież, że w jej życiu się już nie pojawi
|
|
![wale po ścianach krew płynie po dłoniach a mieliśmy razem plany he szkoda](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49646_11939424_1283394621686589_1116068816_n.jpg) |
|
wale po ścianach, krew płynie po dłoniach, a mieliśmy razem plany, he szkoda
|
|
![kiedy robisz pętlę to gorzej nie będzie to płacz jeżeli Ci to pomoże ale zapamiętaj jutro będzie znów dobrze dobrze w chuj](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49646_11939424_1283394621686589_1116068816_n.jpg) |
|
kiedy robisz pętlę, to gorzej nie będzie to płacz jeżeli Ci to pomoże, ale zapamiętaj jutro będzie znów dobrze, dobrze w chuj
|
|
![zrób coś dla nas skończ kłamać co ćpałaś znów? ktoś znalazł coś na nas spierdalam już](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49646_11939424_1283394621686589_1116068816_n.jpg) |
|
zrób coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś znów? ktoś znalazł coś na nas, spierdalam już
|
|
![jak gdyby ktoś żelazem zmoczonym w antymonie jednym cięciem mnie raził tobą po sercu ciął mnie.](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49646_11939424_1283394621686589_1116068816_n.jpg) |
|
jak gdyby ktoś żelazem zmoczonym w antymonie jednym cięciem mnie raził, tobą po sercu ciął mnie.
|
|
|
|