 |
mimo tego iż teoretycznie jest dobrze , dalej kurewsko mi ciebie brakuje.
|
|
 |
to są te momenty i ten czas kiedy najbardziej potrzebuje twoich słow.
|
|
 |
i tak bardzo , tak kurewsko bardzo brakuje mi tego kontaktu.tego zainteresowania.tych wszystkich rad.twoich słow. jednym słowem : CIEBIE.
|
|
 |
nie pierdol mi że wiesz co czuje iże nie raz byłeś w tej sytuacji bo chuja wiesz i chuj widziałeś.
|
|
 |
daj mi jakiś znak , cokolwiek. chce znowu czuć się potrzebna.
|
|
 |
pojebany cwelu kurwa , tęsknie.
|
|
 |
tak wiele chce , lecz tak mało mam.
|
|
 |
nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. nikt nie powiedział, że kakao będzie wiecznie gorące, a ja nie mogę zamknąć Cię w mojej łazience tak samo jak mojego psa, kiedy jazgocze, tylko wtedy kiedy zaczniesz ględzić, że nie wierzysz w miłość. przynajmniej w Twoim przypadku nie narażam się na ślady zadrapań na drzwiach toalety.
|
|
 |
chce siedzieć z Tobą na mokrej jeszcze od rosy trawie i puszczając bańki mydlane patrzeć jak niebo krzyczy kolorami tęczy. w sumie obeszłoby się bez trawy, baniek i tęczy. chcę Ciebie. to Ty jesteś moją główną atrakcją.
|
|
 |
jedyne czego teraz chcę to spać. nie ważne czy po proszkach popitych tanim winem, czy ze zmęczenia po nieusilnym walczeniu ze samą sobą. chcę spać. kiedy śpię, nie jestem smutna. nie jestem wściekła. nie jestem samotna. w ogóle, nie jestem.
|
|
 |
flirtuj, rozkochaj mnie w sobie, bądź i kochaj, zdradź, przepraszaj, okłamuj, zostaw. a później nie daj o sobie zapomnieć, aż do samego końca. właśnie, wtedy naszą miłość będzie można uznać za prawdziwą, bez krzty plastiku. a ja będę mogła stwierdzić, że przeżyłam już wystarczająco wiele bo w końcu byłam zarówno kochana jak i porzucona.
|
|
|
|