głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tesa_a

Każdy może Cię uszczęśliwić wykonując coś specjalnego. Ale tylko ktoś wyjątkowy może Cię uszczęśliwić nie robiąc nic.

trail_of_tears dodano: 28 luty 2013

Każdy może Cię uszczęśliwić wykonując coś specjalnego. Ale tylko ktoś wyjątkowy może Cię uszczęśliwić nie robiąc nic.
Autor cytatu: 27sekund

nie rezygnuj ze swoich celów tylko dlatego  że wymagają czasu. czas i tak upłynie.

kociara193 dodano: 27 luty 2013

nie rezygnuj ze swoich celów tylko dlatego, że wymagają czasu. czas i tak upłynie.

To zabawne  jak ludzie łamią Ci serce  a Ty wciąż potrafisz ich kochać tymi wszystkimi małymi kawałkami

kociara193 dodano: 27 luty 2013

To zabawne, jak ludzie łamią Ci serce, a Ty wciąż potrafisz ich kochać tymi wszystkimi małymi kawałkami

chcę usłyszeć do Ciebie  że to definitywny koniec. chcę byś wykrzyczał Mi w twarz  że przegraliśmy. czekam  aż stanowczo stwierdzisz  że to od początku miało marne szanse na przetrwanie  a Twoje zaangażowanie było formą zrobienia Mi przyjemności. powiedz tak  może to pomoże  bo już sama nie wiem  co ze sobą zrobić.

kociara193 dodano: 27 luty 2013

chcę usłyszeć do Ciebie, że to definitywny koniec. chcę byś wykrzyczał Mi w twarz, że przegraliśmy. czekam, aż stanowczo stwierdzisz, że to od początku miało marne szanse na przetrwanie, a Twoje zaangażowanie było formą zrobienia Mi przyjemności. powiedz tak, może to pomoże, bo już sama nie wiem, co ze sobą zrobić.

Przyjaciel  to ktoś  kto pozwala mi być taką  jaka jestem i nie myśli  że jestem niespełna rozumu. Ktoś  kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje  że potrzebuję porozmawiać o tym  co się dzieje lub nie w moim życiu. Udziela mi wsparcia bez osądzenia.

kociara193 dodano: 27 luty 2013

Przyjaciel, to ktoś, kto pozwala mi być taką, jaka jestem i nie myśli, że jestem niespełna rozumu. Ktoś, kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje, że potrzebuję porozmawiać o tym, co się dzieje lub nie w moim życiu. Udziela mi wsparcia bez osądzenia.

W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła  cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien  że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie  z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno  drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot  a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce  zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości  jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie  ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było  zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę  przyrzeknij mi  że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja.

kociara193 dodano: 27 luty 2013

W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła, cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien, że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie, z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno, drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot, a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce, zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości, jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie, ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było, zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę, przyrzeknij mi, że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja.

gdybym urodziła się kilka wieków wcześniej  spalono by mnie na stosie   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 26 luty 2013

gdybym urodziła się kilka wieków wcześniej, spalono by mnie na stosie / nacpanaaa

potem dobijemy się jeszcze kilkoma wspomnieniami   paroma utraconymi chwilami i przeminiętymi nocami. potem wypomnimy sobie wszelkie zgrzyty   niespełnione obietnice   utracone marzenia   zapomniane wyznania   wypalone uczucia i przepalone tajemnice. potem wykrzyczymy sobie każdą kłótnię   każdą stłuczoną popielniczkę   odtworzymy dźwięk każdej szklanki uderzającej o posadzkę. potem się znienawidzimy  odejdziemy   zniszczymy   a potem   potem nas już nie będzie   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 25 luty 2013

potem dobijemy się jeszcze kilkoma wspomnieniami , paroma utraconymi chwilami i przeminiętymi nocami. potem wypomnimy sobie wszelkie zgrzyty , niespełnione obietnice , utracone marzenia , zapomniane wyznania , wypalone uczucia i przepalone tajemnice. potem wykrzyczymy sobie każdą kłótnię , każdą stłuczoną popielniczkę , odtworzymy dźwięk każdej szklanki uderzającej o posadzkę. potem się znienawidzimy ,odejdziemy , zniszczymy , a potem , potem nas już nie będzie / nacpanaaa

Nie ma Cię   są inni i dalej są melanże i jest alkohol i są tabletki. Nie ma Cię   i dalej są czyjeś ręce na mojej tali i czyiś język w moich ustach i są kreski   są znaczki aż nie raz drętwieje od nadmiaru tych substancji. Nie ma Cię i dalej są przypały i dalej powiększa mi się kartoteka. Nie ma Cie   i nie mam czym oddychać ale mam estazolam i jeśli tylko nie wciągnę wcześniej fryty to jakoś zasypiam. Nie ma Cię   już od ponad miesiąca i dalej niewiele jem i dalej jestem żrąca. Nie ma Cię i nie ma twojego numeru w telefonie ale dalej jest w pamięci. Nie ma Cię ale przecież wrócisz   przecież nie mogłeś mnie posłuchać   przecież nie mogłam pozwolić Ci odejść tak na poważnie   tak na zawsze  przecież jestem taka egoistyczna taka samolubna i taka podła. Nie ma Cię ale przecież   przecież mnie znasz   przecież musisz być obok. musisz być gdzieś tutaj jednak Nie ma Cię   ale proszę bądź na chwilę   na dzień   dwa   tydzień   miesiąc...nie ma Cię no chodź  proszę   zostań . nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 25 luty 2013

Nie ma Cię , są inni i dalej są melanże i jest alkohol i są tabletki. Nie ma Cię , i dalej są czyjeś ręce na mojej tali i czyiś język w moich ustach i są kreski , są znaczki aż nie raz drętwieje od nadmiaru tych substancji. Nie ma Cię i dalej są przypały i dalej powiększa mi się kartoteka. Nie ma Cie , i nie mam czym oddychać ale mam estazolam i jeśli tylko nie wciągnę wcześniej fryty to jakoś zasypiam. Nie ma Cię , już od ponad miesiąca i dalej niewiele jem i dalej jestem żrąca. Nie ma Cię i nie ma twojego numeru w telefonie ale dalej jest w pamięci. Nie ma Cię ale przecież wrócisz , przecież nie mogłeś mnie posłuchać , przecież nie mogłam pozwolić Ci odejść tak na poważnie , tak na zawsze ,przecież jestem taka egoistyczna taka samolubna i taka podła. Nie ma Cię ale przecież , przecież mnie znasz , przecież musisz być obok. musisz być gdzieś tutaj jednak Nie ma Cię , ale proszę bądź na chwilę , na dzień , dwa , tydzień , miesiąc...nie ma Cię,no chodź ,proszę , zostań ./nacpanaaa

pogubiłam się w tym wszystkim   przerosło mnie to. Nie wiem   nie wiem kiedy dokładnie miało to miejsce  naprawdę ale wiesz to chyba naturalne   to się po prostu dzieje bezwiednie   bezwładnie że najzwyczajniej w świecie sam nie wiesz co i jak dokładnie  no choćbyś nawet chciał to nie zauważasz tego   nie ma chuja ujęcia tego momentu spadania na dno   po prostu budzisz się pewnego skacowanego poranka i wiesz widzisz   widzisz że już tam jesteś.I to nie jest tak że nagle się tam znalazłeś   brnąłeś w to   brnąłeś w to długo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo długo i jak bardzo pewnie. A potem tylko parę kliszy   kilka urwanych momentów. Widzisz siebie wymiotującego nad sedesem w jakimś nieznajomym klubie czujesz krew z nosa   widzisz masę prochów i czujesz etanol   tetrahydrocannabinol a gdzieś w oddali pobrzmiewa Ci struktura fenyloetyloaminy  jesteś tam. A potem tylko cichy głos lekarza 'słyszysz mnie? porusz ręką' to była zapaść   kolejna.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 25 luty 2013

pogubiłam się w tym wszystkim , przerosło mnie to. Nie wiem , nie wiem kiedy dokładnie miało to miejsce, naprawdę ale wiesz to chyba naturalne , to się po prostu dzieje bezwiednie , bezwładnie że najzwyczajniej w świecie sam nie wiesz co i jak dokładnie, no choćbyś nawet chciał to nie zauważasz tego , nie ma chuja ujęcia tego momentu spadania na dno , po prostu budzisz się pewnego skacowanego poranka i wiesz widzisz , widzisz że już tam jesteś.I to nie jest tak że nagle się tam znalazłeś , brnąłeś w to , brnąłeś w to długo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo długo i jak bardzo pewnie. A potem tylko parę kliszy , kilka urwanych momentów. Widzisz siebie wymiotującego nad sedesem w jakimś nieznajomym klubie,czujesz krew z nosa , widzisz masę prochów i czujesz etanol , tetrahydrocannabinol a gdzieś w oddali pobrzmiewa Ci struktura fenyloetyloaminy, jesteś tam. A potem tylko cichy głos lekarza 'słyszysz mnie? porusz ręką' to była zapaść , kolejna. / nacpanaaa

Skończyliśmy to   zakończyliśmy ten związek bo wydawało nam się że tak powinno być   że to słuszna i przede wszystkim odpowiedzialna decyzja. Zrobiliśmy to bo nie było innego wyjścia   bo niszczyliśmy się będąc razem Dlatego odrzuciłam go pozwoliłam mu odejść wręcz wymusiłam na nim owe odejście nie zważając na słowa sprzeciwu   na jego jakiekolwiek obiekcje. Pierwszy raz w życiu zachowałam się tak jak trzeba   postąpiłam tak jak powinnam   schowałam swój egoizm do kieszeni bo chciałam jego dobra  chciałam żeby ułożył sobie życie z kimś innym  chciałam żeby był szczęśliwy   tak bardzo chciałam tego wszystkiego dla niego że w dupie miałam swój interes choć bolało i to tak cholernie że traciłam oddech średnio 694 razy dziennie. Skąd mogłam wiedzieć że będziemy wstanie robić to samo nie będąc razem?Że dalej będziemy się krzywdzić z tym że tym razem będziemy to robić jeszcze częściej i jeszcze mocniej.To nasz pieprzony początek i koniec nie powinniśmy byli nigdy się spotkać  nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 25 luty 2013

Skończyliśmy to , zakończyliśmy ten związek bo wydawało nam się że tak powinno być , że to słuszna i przede wszystkim odpowiedzialna decyzja. Zrobiliśmy to bo nie było innego wyjścia , bo niszczyliśmy się będąc razem Dlatego odrzuciłam go,pozwoliłam mu odejść,wręcz wymusiłam na nim owe odejście nie zważając na słowa sprzeciwu , na jego jakiekolwiek obiekcje. Pierwszy raz w życiu zachowałam się tak jak trzeba , postąpiłam tak jak powinnam , schowałam swój egoizm do kieszeni bo chciałam jego dobra, chciałam żeby ułożył sobie życie z kimś innym, chciałam żeby był szczęśliwy , tak bardzo chciałam tego wszystkiego dla niego że w dupie miałam swój interes choć bolało i to tak cholernie że traciłam oddech średnio 694 razy dziennie. Skąd mogłam wiedzieć że będziemy wstanie robić to samo nie będąc razem?Że dalej będziemy się krzywdzić z tym że tym razem będziemy to robić jeszcze częściej i jeszcze mocniej.To nasz pieprzony początek i koniec,nie powinniśmy byli nigdy się spotkać/ nacpanaaa

Jeszcze nie skończyłem. Jest jedna rzecz  której nauczyłem się od Blair. Nie rezygnuj z ludzi  których kochasz.

onna dodano: 25 luty 2013

Jeszcze nie skończyłem. Jest jedna rzecz, której nauczyłem się od Blair. Nie rezygnuj z ludzi, których kochasz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć