głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika teronynta

Ludzie w snach sa zawsze samotni. Sami wiją się i błądzą w swoich koszmarach. Paraliżuje ich ten lęk  który nie jest realny czasami wręcz  nieprawdopodobny  chęć krzyku  który zawsze zamiera gdzieś na ustach. Chęć ucieczki? Ten okropny moment  gdy musisz uciekać przed swoim rozumem  który przybiera postać Twojego największego lęku i goni Cię. Goni! Uciekaj! Jest za Tobą! Ale Ty nie możesz biec… Przecież to własnie sens koszmaru  nie uciekniesz. A gdy Twój największy lęk Cie dogoni – budzisz się w środku nocy  zlany potem z przyspieszonym oddechem. Wybudzasz się gwałtownie z samotnej męczarni  i wiesz  że masz wszystko  dopiero   gdy po przebudzeniu samotność znika. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 26 kwietnia 2015

Ludzie w snach sa zawsze samotni. Sami wiją się i błądzą w swoich koszmarach. Paraliżuje ich ten lęk, który nie jest realny(czasami wręcz- nieprawdopodobny) chęć krzyku, który zawsze zamiera gdzieś na ustach. Chęć ucieczki? Ten okropny moment, gdy musisz uciekać przed swoim rozumem, który przybiera postać Twojego największego lęku i goni Cię. Goni! Uciekaj! Jest za Tobą! Ale Ty nie możesz biec… Przecież to własnie sens koszmaru, nie uciekniesz. A gdy Twój największy lęk Cie dogoni – budzisz się w środku nocy, zlany potem z przyspieszonym oddechem. Wybudzasz się gwałtownie z samotnej męczarni i wiesz, że masz wszystko, dopiero, gdy po przebudzeniu samotność znika.|k.f.y

Jak to jest z pierwszą miłością? Cholera  kochałam go tak  że całe to szczęście aż bolało. Był dla mnie wszystkim  serio. Oddałam mu wszystko  całą siebie  cały mój świat. I myślałam  że nie będzie już nikogo  że przecież do końca życia już razem. Jezu  jaka ja byłam naiwna. Z tej całej miłości został tylko sentyment i wspomnienia  niekoniecznie zaszufladkowane jako przyjemne. Bo poznając JEGO zrozumiałam  że kiedyś myślałam że kocham a dziś wiem  że kocham. Nie to  że tamten był gorszy  po prostu nigdy nie zaglądnął do mojej duszy tak jak ten.

esperer dodano: 23 kwietnia 2015

Jak to jest z pierwszą miłością? Cholera, kochałam go tak, że całe to szczęście aż bolało. Był dla mnie wszystkim, serio. Oddałam mu wszystko, całą siebie, cały mój świat. I myślałam, że nie będzie już nikogo, że przecież do końca życia już razem. Jezu, jaka ja byłam naiwna. Z tej całej miłości został tylko sentyment i wspomnienia, niekoniecznie zaszufladkowane jako przyjemne. Bo poznając JEGO zrozumiałam, że kiedyś myślałam,że kocham,a dziś wiem, że kocham. Nie to, że tamten był gorszy, po prostu nigdy nie zaglądnął do mojej duszy tak jak ten.

Jeśli moje obliczenia nie zawodzą  nie powinno być odległości między nami.

przypadkowy dodano: 22 kwietnia 2015

Jeśli moje obliczenia nie zawodzą- nie powinno być odległości między nami.

Przemierzamy cały świat. teksty schooki dodał komentarz: Przemierzamy cały świat. do wpisu 21 kwietnia 2015
Moja samotność. Nie oddam. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 19 kwietnia 2015

Moja samotność. Nie oddam.|k.f.y

To  że spotykamy się w łóżku nie oznacza  że spotkamy się w przyszłości. esperer

esperer dodano: 18 kwietnia 2015

To, że spotykamy się w łóżku nie oznacza, że spotkamy się w przyszłości./esperer

I tyle musiałam widzieć  żeby zobaczyć  że jesteś najważniejszy. esperer

esperer dodano: 18 kwietnia 2015

I tyle musiałam widzieć, żeby zobaczyć, że jesteś najważniejszy./esperer

Ja  castrum doloris. Nic więcej. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 15 kwietnia 2015

Ja- castrum doloris. Nic więcej.|k.f.y

Napisałem długi list  zawarłem w nim całego siebie  na trzech kartkach zapisałem ponad 578 dni  milion smutków  setki niepewności i jedną miłość  dobierałem słowa ostrożnie  z namysłem  mimo tego potok słów płynął wprost na kartkę bez opamiętania. Pisałem o tym co miałem  co straciłem  co mogłem mieć i czego mi brakuje. Obwiniałem siebie za błędy  które sam popełniłem  obwiniałem siebie za słowa  które sam wypowiedziałem  karciłem za zbrodnie  które świadomie popełniłem. Płakałem nad własnym losem. Kończąc go  byłem pewny  że odpokutowałem wszystkie swe winy  że zapełniając kartki tymi słowami dostaję czystą kartkę od losu. I dostałem  z możliwością zapełnienia swego życia w lepszy sposób  paląc stare wspomnienia i zapisy w życiu. Dziś nie wiem czym to życie różni się od poprzedniego  kurwa nie wiem..

nie.bylbym.tu.soba dodano: 14 kwietnia 2015

Napisałem długi list, zawarłem w nim całego siebie, na trzech kartkach zapisałem ponad 578 dni, milion smutków, setki niepewności i jedną miłość, dobierałem słowa ostrożnie, z namysłem, mimo tego potok słów płynął wprost na kartkę bez opamiętania. Pisałem o tym co miałem, co straciłem, co mogłem mieć i czego mi brakuje. Obwiniałem siebie za błędy, które sam popełniłem, obwiniałem siebie za słowa, które sam wypowiedziałem, karciłem za zbrodnie, które świadomie popełniłem. Płakałem nad własnym losem. Kończąc go, byłem pewny, że odpokutowałem wszystkie swe winy, że zapełniając kartki tymi słowami dostaję czystą kartkę od losu. I dostałem, z możliwością zapełnienia swego życia w lepszy sposób, paląc stare wspomnienia i zapisy w życiu. Dziś nie wiem czym to życie różni się od poprzedniego, kurwa nie wiem..

Jestem  to chyba nie za dobrze.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 14 kwietnia 2015

Jestem, to chyba nie za dobrze.

mój dzień  tydzień  miesiąc  życie są doskonale poskładane  perfekcyjnie zaplanowane. jem posiłki o stałych godzinach  trenuję co wieczór wyuczony zestaw ćwiczeń  na każdy dzień tygodnia przygotowuję inne śniadaniem  piję kawę o określonej godzinie  po pracy wskakuję w dresy i kładę się obok mamy by tak po prostu poplotkować. i każde wytrącenie z tej rutyny niesamowicie mnie irytuje  burzy spokój  niepozorną harmonię. w tym nudnym  monotonnym i poukładanym życiu nie ma miejsca na miłość  na mężczyznę. wszystko by zepsuł  wszystko zaczęłoby się chwiać. a tego właśnie się boję.boję się zmian boję się tego co mogą ze sobą przynieść. nigdy nie byłam fanką niespodzianek.zawsze powodowały u mnie irracjonalny strach przed nieznanym.samej jest mi dobrze.prawda?samej jest mi lepiej.prawda?to nieistotne że nocami serce łaknie czułości.to nieważne że bywają dni w których jedyne o czym marzę to ciepły i silny uścisk męskich ramion.pomału osiągam spokój do którego tak długo dążyłam.po co go tracić?

cynamoon dodano: 13 kwietnia 2015

mój dzień, tydzień, miesiąc, życie są doskonale poskładane, perfekcyjnie zaplanowane. jem posiłki o stałych godzinach, trenuję co wieczór wyuczony zestaw ćwiczeń, na każdy dzień tygodnia przygotowuję inne śniadaniem, piję kawę o określonej godzinie, po pracy wskakuję w dresy i kładę się obok mamy by tak po prostu poplotkować. i każde wytrącenie z tej rutyny niesamowicie mnie irytuje, burzy spokój, niepozorną harmonię. w tym nudnym, monotonnym i poukładanym życiu nie ma miejsca na miłość, na mężczyznę. wszystko by zepsuł, wszystko zaczęłoby się chwiać. a tego właśnie się boję.boję się zmian,boję się tego co mogą ze sobą przynieść. nigdy nie byłam fanką niespodzianek.zawsze powodowały u mnie irracjonalny strach przed nieznanym.samej jest mi dobrze.prawda?samej jest mi lepiej.prawda?to nieistotne,że nocami serce łaknie czułości.to nieważne,że bywają dni,w których jedyne o czym marzę to ciepły i silny uścisk męskich ramion.pomału osiągam spokój,do którego tak długo dążyłam.po co go tracić?

''Przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy.   Albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu.''

schooki dodano: 13 kwietnia 2015

''Przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy. Albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu.''

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć