głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika teoretyczniie

Gdyby kiedyś działo się coś złego... To wróć. Ja będę czekać.

marzeniax3 dodano: 25 października 2013

Gdyby kiedyś działo się coś złego... To wróć. Ja będę czekać.

I zobaczył w jej oczach każdy dzień z ich długoletniej znajomości. Miłość  przed którą tak zaciekle się bronił  uczucie od którego uciekał  wielki żal  nadzieję i... Odwrócił wzrok.

marzeniax3 dodano: 25 października 2013

I zobaczył w jej oczach każdy dzień z ich długoletniej znajomości. Miłość, przed którą tak zaciekle się bronił, uczucie od którego uciekał, wielki żal, nadzieję i... Odwrócił wzrok.

W biały dzień nie gada się tak dobrze jak nocą. Ciemność sprzyja zwierzeniom.

marzeniax3 dodano: 25 października 2013

W biały dzień nie gada się tak dobrze jak nocą. Ciemność sprzyja zwierzeniom.

Cenna znajomość  to taka  która uczyni cię lepszym człowiekiem i czegoś nauczy.

marzeniax3 dodano: 25 października 2013

Cenna znajomość, to taka, która uczyni cię lepszym człowiekiem i czegoś nauczy.

Dlaczego możemy wmawiać każdej napotkanej osobie  że nic nie czujemy a sobie nie potrafimy?

marzeniax3 dodano: 25 października 2013

Dlaczego możemy wmawiać każdej napotkanej osobie, że nic nie czujemy a sobie nie potrafimy?

ie mogłam uwierzyć  że był w stanie aż tak wyprowadzić mnie z równowagi   tylko dlatego  że spojrzał na mnie po raz pierwszy od paru tygodni. Nie mogłam pozwolić na to  by miał nade mną tak wielką władzę. Było to żałosne. Więcej   było to niezdrowe.

marzeniax3 dodano: 25 października 2013

ie mogłam uwierzyć, że był w stanie aż tak wyprowadzić mnie z równowagi - tylko dlatego, że spojrzał na mnie po raz pierwszy od paru tygodni. Nie mogłam pozwolić na to, by miał nade mną tak wielką władzę. Było to żałosne. Więcej - było to niezdrowe.

Chciałabym żeby chociaż raz zebrało Ci się na te pierdolone sentymenty. Może wtedy powiedziałbyś mi  że byłam choć trochę ważna.

marzeniax3 dodano: 25 października 2013

Chciałabym żeby chociaż raz zebrało Ci się na te pierdolone sentymenty. Może wtedy powiedziałbyś mi, że byłam choć trochę ważna.

Moje serce stwarza pozory  jest miłe i łatwo Ci je pokochać. Moje serce jest kruche i łatwo ulega wszelkim urazom  prawdopodobnie tak... zapewne je zranisz. Tak sądzę. Jest ono jednakże też mściwe i zanim się obejrzysz zacznie rzucać Ci ogromne przeszkody pod nogi.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2013

Moje serce stwarza pozory, jest miłe i łatwo Ci je pokochać. Moje serce jest kruche i łatwo ulega wszelkim urazom, prawdopodobnie tak... zapewne je zranisz. Tak sądzę. Jest ono jednakże też mściwe i zanim się obejrzysz zacznie rzucać Ci ogromne przeszkody pod nogi.

Pogoda na jutro? na 100  łzy.

rastaa.zioom dodano: 24 października 2013

Pogoda na jutro? na 100% łzy.

a najgorsze? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy.

primitivna dodano: 24 października 2013

a najgorsze? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy.

Być może  jeśli dobrze przypatrzysz się mojemu spojrzeniu  zauważysz to   dno mojej duszy w którego najdalszej części stoi serce. Jest tam z założonymi wyimaginowanymi rękoma i jest ostro wkurwione  buntuje się  krzyczy  na zmianę płacze i popada w dziwny rodzaj schizofrenii. Jest cholernie sfrustrowane  bardziej przez samą swoją postać  aniżeli przeze mnie  bo to ono zrezygnowało. To ono zamknęło się tam  uciekło  odwróciwszy się napięcie z przeraźliwym krzykiem  że ogarnianie mojego życia jest nierealne. Nie współpracujemy. Moje serce dusi się tam. Zdaje się powolnie umierać  a ja? Dopiero teraz  bez serca  bez uczuć potrafię pójść naprzód.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Być może, jeśli dobrze przypatrzysz się mojemu spojrzeniu, zauważysz to - dno mojej duszy w którego najdalszej części stoi serce. Jest tam z założonymi wyimaginowanymi rękoma i jest ostro wkurwione, buntuje się, krzyczy, na zmianę płacze i popada w dziwny rodzaj schizofrenii. Jest cholernie sfrustrowane, bardziej przez samą swoją postać, aniżeli przeze mnie, bo to ono zrezygnowało. To ono zamknęło się tam, uciekło, odwróciwszy się napięcie z przeraźliwym krzykiem, że ogarnianie mojego życia jest nierealne. Nie współpracujemy. Moje serce dusi się tam. Zdaje się powolnie umierać, a ja? Dopiero teraz, bez serca, bez uczuć potrafię pójść naprzód.

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć