 |
|
poprzez kilka, z pozoru zwyczajnych słów, On objaśnił mi cały ten schemat, schemat szczęścia i zarazem sensu tego, że wciąż żyję. dał mi do zrozumienia, że pomimo tego jak bardzo będzie boleć, jak bardzo będę cierpieć, za każdym razem będzie to warte tego co mam, będzie warte tej pieprzonej świadomości posiadania wokół siebie najcudowniejszych ludzi, bo to Oni są powodem tego by być, by serce wciąż bezustannie uderzało o lewe płuco. / Endoftime.
|
|
 |
|
a teraz próbuj zrównać swoją porażkę z moim codziennym zwycięstwem, ogarnij life, unieś ryj ku górze i grzej się blaskiem naszej zajebistości, suko. / endoftime.
|
|
 |
|
Nawet kiedy myślisz, że już nikogo nie obchodzisz, na pewno choć jedna osoba na świecie pogrąża się w myślach o tobie. Ta osoba może jeszcze nie wiedzieć, że to akurat o Tobie, bo może jest pogrążona w myślach o swojej idealnej połówce.
|
|
 |
|
Najgorsze jest, że nie panujesz nad tym jak się od kogoś uzależniasz.
|
|
 |
|
więc poczekam jeszcze chwilę, nim słońce zajdzie gdzieś za blokami, i wtedy znów ujrzę Ciebie, tak uśmiechniętego jak kiedyś, choć teraz może jedynie w snach, to tak realnych jakbyś był tu obok, tak po prostu, był centralnie przy mnie. / Endoftime.
|
|
 |
|
bo on ma coś magicznego - ten jedyny i niepowtarzalny uśmiech , który tak bardzo kocham .
|
|
 |
|
ma najfajniejszy uśmiech na świecie i oczy które uwielbiam pomimo wszystko . [ dzyndzelek ]
|
|
 |
|
W mojej wyobraźni, nadal co noc
szepczesz mi do ucha ciche „dobranoc kochanie”.
|
|
 |
|
Może sobie wiele dopowiadam,
jednak On nie wyprowadza mnie z błędu.
|
|
 |
|
Jeśli kiedyś zapomnisz co to miłość,
przyjdź, przypomnę Ci.
|
|
 |
|
I wreszcie zapomnę jak wygląda szczęście
nie będę go czuła, nie będę nim oddychała.
|
|
|
|