 |
wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć:
"spierdalajcie, jestem boska".
|
|
 |
w świecie bez perspektyw .
|
|
 |
pretensjonalnie . para przyjaciół - wszystko jasne . po co komplikować ...
|
|
 |
to nieważne, że każde wspomnienie tak bardzo bolało i bezlitośnie wyciskało łzy - już jest dobrze. < 3
|
|
 |
tysiące wylanych łez, setki zużytych chusteczek, tony czekolady i litry zjedzonych lodów, ten cholerny ból rozpierdalający mnie od środka - to już nieważne. warto było tak bardzo tęsknić, by teraz, gdy już wróciłeś cieszyć się jak dziecko na nową zabawkę.
|
|
 |
choć walił się świat, to podniosłam się ze zgliszczy.
|
|
 |
365 dni, a ja wciąż nie moge usnąć..
|
|
 |
cięty język to jedyne ostre narzędzie,
które nie tępi się przez ciągłe używanie .
|
|
 |
z czasem nabrałam do tego wszystkiego chłodnego dystansu. słowa wydają się być coraz głupsze.
|
|
 |
o wiele łatwiej jest dla kogoś umrzeć, niż dla niego żyć.
|
|
 |
nie wracaj , nie pisz , nie dzwoń , nie patrz , nie żałuj - nie chcę Cię znać i to wszystko tylko dlatego że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chuja, wiesz ?
|
|
 |
by ktoś nie szepnął kiedyś ' elo, dzieciak, dorośnij ! '
|
|
|
|