![To nie jest moje życie. Spacerujemy powolnym krokiem gdy wyszarpuję Ci swoją dłoń. Biegnę. Muszę uciekać by na nowo się odnaleźć. Przy Tobie nie potrafię.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
To nie jest moje życie. Spacerujemy powolnym krokiem, gdy wyszarpuję Ci swoją dłoń. Biegnę. Muszę uciekać, by na nowo się odnaleźć. Przy Tobie nie potrafię.
|
|
![Zaciskam ze złością zęby na sam dźwięk przychodzącej wiadomości. Zwalniam ze zrezygnowaniem kroku na korytarzu widząc że znów na mnie czeka. Jak litanię wymieniam mu listę tego co muszę zrobić żeby zrozumiał mój brak czasu na spotkanie. Mam dosyć tego że tak jak bardzo się stara jak ogromnie mu zależy jak wiele chce mi dawać jak perfekcyjnie potrafi wpisać mnie w swoją przyszłość. Doprowadza mnie to szału rozumiesz? Bo ja nie potrafię. Bo nie mam tych uczuć. Bo pogubiłam się gdzieś w tym wszystkim i to nie jest rzeczywistość dla mnie.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Zaciskam ze złością zęby na sam dźwięk przychodzącej wiadomości. Zwalniam ze zrezygnowaniem kroku na korytarzu, widząc że znów na mnie czeka. Jak litanię wymieniam mu listę tego, co muszę zrobić, żeby zrozumiał mój brak czasu na spotkanie. Mam dosyć tego, że tak jak bardzo się stara, jak ogromnie mu zależy, jak wiele chce mi dawać, jak perfekcyjnie potrafi wpisać mnie w swoją przyszłość. Doprowadza mnie to szału, rozumiesz? Bo ja nie potrafię. Bo nie mam tych uczuć. Bo pogubiłam się gdzieś w tym wszystkim i to nie jest rzeczywistość dla mnie.
|
|
![Potrzebuję teraz kogoś kto zajrzy w moje myśli i zrozumie. Pojmie tak po prostu bez zbędnych pytań wszystko to co kłębi mi się w głowie. To że jestem zmęczona codziennością. To że zabija mnie rutyna która ogranicza mi możliwości realizowania własnych marzeń. To że mam dosyć wciąż tych samych twarzy tych samych osób. To że się tutaj duszę i najchętniej otworzyłabym teraz szafę wyciągnęła torbę podróżną i trochę ubrań. I uciekła. Kupując bilet w jedną stronę i nie zostawiając informacji dokąd się wybieram bo nie chcę żeby ktokolwiek mnie znalazł.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Potrzebuję teraz kogoś, kto zajrzy w moje myśli i zrozumie. Pojmie tak po prostu, bez zbędnych pytań, wszystko to, co kłębi mi się w głowie. To, że jestem zmęczona codziennością. To, że zabija mnie rutyna, która ogranicza mi możliwości realizowania własnych marzeń. To, że mam dosyć - wciąż tych samych twarzy, tych samych osób. To, że się tutaj duszę i najchętniej otworzyłabym teraz szafę, wyciągnęła torbę podróżną i trochę ubrań. I uciekła. Kupując bilet w jedną stronę i nie zostawiając informacji dokąd się wybieram - bo nie chcę, żeby ktokolwiek mnie znalazł.
|
|
![W jaki sposób wyjaśnić Ci jak ważne mimo wszystko jest dla mnie to że jesteś? Jak wytłumaczyć że w życiu najbardziej boję się tego co piękne?](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
W jaki sposób wyjaśnić Ci jak ważne mimo wszystko jest dla mnie to, że jesteś? Jak wytłumaczyć, że w życiu najbardziej boję się tego, co piękne?
|
|
![Mogę być kompletnie wypruta z sił. Mogę mieć za sobą kilka zarwanych nocy po których jedyne o czym marzę to sen. Mogę siedzieć z paczką chusteczek na kolanach i bezustannie wysmarkiwać nos. Mogę mieć poczochrane włosy związane w niechlujnego kucyka. Mogę mieć rumieńce na policzkach przez gorączkę. Mogę marudzić narzekać i mieć wszystkiego dosyć. Mogę a on i tak będzie chciał być obok uparcie twierdząc że nie ma lepszego miejsca niż to przy mnie niezależnie od wersji mojej osoby która akurat wchodzi w grę.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Mogę być kompletnie wypruta z sił. Mogę mieć za sobą kilka zarwanych nocy po których jedyne, o czym marzę to sen. Mogę siedzieć z paczką chusteczek na kolanach i bezustannie wysmarkiwać nos. Mogę mieć poczochrane włosy, związane w niechlujnego kucyka. Mogę mieć rumieńce na policzkach przez gorączkę. Mogę marudzić, narzekać i mieć wszystkiego dosyć. Mogę - a on i tak będzie chciał być obok, uparcie twierdząc, że nie ma lepszego miejsca, niż to przy mnie, niezależnie od wersji mojej osoby, która akurat wchodzi w grę.
|
|
![Mijałam go kilka razy dziennie z uczuciem nieprzyjemnego mrowienia na karku. Wytrzymywałam jego oschłe spojrzenia. Unosiłam brodę mimo arogancji i traktowania wszystkich z góry jakimi zdawał się przesiąkać. Usilnie starałam się odsunąć od siebie bezpodstawną nadzieję że być może gdzieś w głębi jest innym człowiekiem niż wskazywałyby na to pozory. Odpychałam od siebie każdą z myśli o tym że może mi się podobać lub że mogłabym być bliżej niego. A dzisiaj? Uchyla mi dostęp do swojej klatki piersiowej a ja dostrzegam serce. I słyszę jak tłumaczy mi coś a zdanie kończy się uzasadnieniem ... bo Cię kocham .](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Mijałam go kilka razy dziennie z uczuciem nieprzyjemnego mrowienia na karku. Wytrzymywałam jego oschłe spojrzenia. Unosiłam brodę mimo arogancji i traktowania wszystkich z góry, jakimi zdawał się przesiąkać. Usilnie starałam się odsunąć od siebie bezpodstawną nadzieję, że być może gdzieś w głębi jest innym człowiekiem, niż wskazywałyby na to pozory. Odpychałam od siebie każdą z myśli o tym, że może mi się podobać lub że mogłabym być bliżej niego. A dzisiaj? Uchyla mi dostęp do swojej klatki piersiowej, a ja dostrzegam serce. I słyszę, jak tłumaczy mi coś, a zdanie kończy się uzasadnieniem "... bo Cię kocham".
|
|
![Jesteś o tyle spojrzeń ode mnie. Jest mi o tyle Twych spojrzeń samotniej .](http://files.moblo.pl/0/6/19/av65_61995_sdfcv.jpg) |
"Jesteś o tyle spojrzeń ode mnie.
Jest mi o tyle Twych spojrzeń samotniej".
|
|
![I właśnie wtedy zrozumiałam czym jest uczucie samotności w otoczeniu ludzi którzy nie potrafią dostrzec twojego prawdziwego ja lub po prostu wolą nie próbować. Poczułam niesmak wobec siebie za swoje pozerstwo za granie kogoś kim tak bardzo chciałabym być ale kim tak naprawdę nigdy nie byłam. Całe życie spędziłam żyjąc w strachu przekonana że ludzie których kochałam mogliby odwrócić się ode mnie gdyby poznali tę prawdziwą głęboko ukrytą .](http://files.moblo.pl/0/6/19/av65_61995_sdfcv.jpg) |
"I właśnie wtedy zrozumiałam, czym jest uczucie samotności w otoczeniu ludzi, którzy nie potrafią dostrzec twojego prawdziwego ja lub po prostu wolą nie próbować. Poczułam niesmak wobec siebie za swoje pozerstwo, za granie kogoś, kim tak bardzo chciałabym być, ale kim tak naprawdę nigdy nie byłam. Całe życie spędziłam, żyjąc w strachu, przekonana, że ludzie, których kochałam, mogliby odwrócić się ode mnie, gdyby poznali tę prawdziwą, głęboko ukrytą
" .
|
|
![Nic tak nie irytuje ludzi którzy chcą ci obrzydzić życie jak to że zachowujesz się jak gdybyś tego nie zauważał.](http://files.moblo.pl/0/6/19/av65_61995_sdfcv.jpg) |
Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jak gdybyś tego nie zauważał.
|
|
![Są dwa rodzaje ludzi tacy co lubią spać od ściany i tacy którzy lubią spać z tymi co ich zepchną z łóżka .](http://files.moblo.pl/0/6/19/av65_61995_sdfcv.jpg) |
"Są dwa rodzaje ludzi, tacy, co lubią spać od ściany, i tacy, którzy lubią spać z tymi, co ich zepchną z łóżka".
|
|
![Decyzję podjęte w przeszłość i kształtują naszą teraźniejszość .](http://files.moblo.pl/0/6/19/av65_61995_sdfcv.jpg) |
"Decyzję podjęte w przeszłość i kształtują naszą teraźniejszość".
|
|
![czasem chciałbym zostawić to wszystko i ta głupia nadzieja że mam coś jeszcze do zostawienia](http://files.moblo.pl/0/6/19/av65_61995_sdfcv.jpg) |
"czasem
chciałbym zostawić to wszystko
i
ta głupia nadzieja
że mam coś jeszcze
do zostawienia"
|
|
|
|