 |
najebałam się to najebałam, po chuj drążycie temat?
|
|
 |
Uważaj. Bo są rzeczy, których się nie wybacza.
|
|
 |
żyjemy. byle do piątku, byle do świąt, byle do wyjazdu, byle do lata, byle jak.
|
|
 |
najgorzej jest jak czujesz, że nie masz nic. u nikogo nie możesz znaleźć wsparcia. co druga osoba ze znajomych wysyła Ci fałszywy uśmiech. czuje po prostu, że mój stan, moje emocje i odczucia wyglądają jak jedno wielkie ja pierdole.
|
|
 |
To przyjaźń? Może lepiej o tym nie mówmy. Te słowa chrzęszczą jak szkło pod podeszwą. Trzeszczą, chuj z tym, jebać to zresztą.
|
|
 |
pamiętasz tamten dzień, noc właściwie? Zmartwienie stanowiła tylko pusta butelka po wódce, która była jedynym antidotum na uczucia. Przez kilka godzin nic nas nie zabijało.
|
|
 |
ludzie, których kochamy, każdego dnia, w każdym momencie potrafią nas zdziwić.
|
|
 |
Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców.
|
|
 |
Prawdą jest, że to ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć.
|
|
 |
Niewypowiedziane słowa parzą w język.
|
|
 |
Chciałabym, żeby wszystko zatrzymało się właśnie teraz i już nigdy, przenigdy się nie zmieniło. Tak jak zdjęcie, które nosi się w portfelu.
|
|
|
|