 |
Mówi Ci że jesteś śliczna, wtedy gdy Ty się nie wymalowałaś, nie uczesałaś i jesteś w rozciągniętym dresie.
|
|
 |
Przepraszam - słowo, które traci swój sens, gdy kolejny raz słyszysz je z ust osoby, której znów zaufałeś.
|
|
 |
Bo to nie czasy, gdy miałeś problem biegłeś do mamy z płaczem, opowiadając jej jak to koleżanka z klasy połamała Ci nowe kredki. To czasy kiedy robisz wszystko by mama nie zobaczyła zapuchniętych od płaczu oczu, bo w końcu nie powiesz jej że pewien kolega złamał Ci serce.
|
|
 |
Mówisz, że magia nie istnieje? Popatrz w Jego oczy analizując każdą ich plamkę. Spójrz na Jego uśmiech. Poczuj Jego usta na swoich. Gwarantuję, że zmienisz zdanie.
|
|
 |
Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia, które się potem nigdy nie realizowały, albo realizowały się tak późno, że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia.
|
|
 |
Nadeszły noce, a właściwie poranki, kiedy kładę się spać z uśmiechem na ustach.
|
|
 |
Udowadnia mi co dnia, że mnie kocha nie na niby.
|
|
 |
Nie mam w archiwum rozmów z Nim, bo nigdy nie przypuszczałam, że nie pojawią się następne. Potrafiłabym opisać nasz pierwszy pocałunek co do każdego pociągnięcia nosem w gwałtownym oddechu, lecz nigdy nie umiałabym unaocznić ostatniego, bo nie miał nim być. Nie pamiętam, jak odchodził, nie wiem, kiedy zamknął za sobą drzwi, nie wiem co mówił. Odgłos pękającego serca zagłuszył każde z Jego słów.
|
|
 |
Wiedziałam, że tak będzie. Tęsknię za nim. Coś wróciło. Coś się rozpierdoliło. Coś - tylko mój świat. Kurwa, nie ogarniam. Jak na jebanej karuzeli.
|
|
 |
Sama, ale nie samotna. Mam swoje miejsce na parapecie i wygniecioną ciężarem własnych snów poduszkę, która pachnie już tylko mną.
|
|
 |
O, jesteś online. Napisz. Napisz do mnie. Napisznapisznapisznapisz. W tym momencie, w tej chwili, teraz. Proszę proszę napisznapisznapisz. Bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. No napisz. Przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. Napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. Napisznapisznapisznapisznapisz. O, już cie nie ma. Kurwa.
|
|
|
|