 |
nie zależy mi dłużej na szczęściu. smutek gościł u mnie tak długo, że nie umiem już kurwa bez niego żyć. / tonatyle
|
|
 |
po co walczyć o kogoś, kto już dawno przestał walczyć o Ciebie? / tonatyle
|
|
 |
od jakiegoś czasu to ja wyciągałam dłoń na zgodę. to był błąd. / tonatyle
|
|
 |
jak początki związku cieszą, tak końce wkurwiają. / tonatyle
|
|
 |
wiedziałam, że społeczeństwo jest chamskie, ale nie spodziewałam się tego po Tobie. / tonatyle
|
|
 |
don't care about you anymore. you're not worth it. / tonatyle
|
|
 |
wybaczałam Ci setki razy, potem przestałeś przepraszać, ostatecznie w ogóle nie widzisz swoich błędów. nie będę tak żyć, mam dosyć. to już koniec. / tonatyle
|
|
 |
zaczynam przywykać do faktu, że ludzie odchodzą tak szybko, jak się pojawiają. / tonatyle
|
|
 |
poznałam to uczucie, jak to jest naprawdę mieć kogoś dosyć. / tonatyle
|
|
 |
"Potrzebne jej było nie moje ramię, a jakiekolwiek czułe objęcie. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Pragnęła zaufać, nie mnie, a komuś kto nie byłby nigdy zdolny jej skrzywdzić. Uparcie twierdziła, że to właśnie ja. Nawet kiedy raz za razem łamałem jej serce. Nawet kiedy zostawiłem ją tam samą, wiedząc ile cierpienia kosztowała ją ta miłość. Czułem się winny, że pokochała takiego dupka jak ja."
|
|
 |
Zostaje tylko wzruszenie ramionami – pamiątkowy gest po tym, że niegdyś umieliśmy latać...
|
|
|
|