 |
Bo tak naprawdę każdy z nas pragnie tylko jednego: wiedzieć, że jest dla kogoś ważny. Że bez niego czyjeś życie byłoby uboższe.
|
|
 |
Chętnie wyłączyłabym tę funkcję w moim mózgu, która jest odpowiedzialna za przejmowanie się. Tyle rzeczy byłoby wtedy łatwiejszych.
|
|
 |
O jedno chcę tylko cie prosić
Czy będzie ci dobrze czy źle
Przyrzeknij, że nigdy nikogo
Nie będziesz tak kochać jak mnie
|
|
 |
"– I mam patrzeć, jak ty będziesz umawiać się z chłopcami, zakochasz się w którymś i wyjdziesz za mąż? – jego głos stwardniał. – A ja będę umierał po trochu każdego dnia."
|
|
 |
"Kocham cię. Będę cię kochał do dnia, w którym umrę. A jeśli po tym jest jakieś życie, to wtedy też będę cię kochał."
|
|
 |
Masz inną twarz niż w chwilach,
kiedy wiesz,
że patrzę.
|
|
 |
Mam tak wiele, a uczucie do niej pochłania wszystko; mam tak wiele, a bez niej wszystko staje się niczym.
|
|
 |
Poczuł ogromny smutek, że już jej nie zobaczy - jasnego uśmiechu i życzliwych oczu. Zastanawiał się, do kogo się teraz uśmiecha i czy ten ktoś zdaje sobie sprawę, jakie ma szczęście.
|
|
 |
Może za często do niej dzwoniłem. Może powiedziałem jej za wiele o sobie. Może popełniłem ten błąd, koszmarny błąd, przytulania się do niej w środku nocy i słuchania, jak oddycha. Może pozwoliłem sobie za bardzo przy niej odpoczywać. Może po raz pierwszy w życiu od czegokolwiek się uzależniłem.
|
|
 |
Kroczę nie wydeptaną ścieżką, czasu znów brakuje mi na wszystko, walczę, chcę jak najlepszą przyszłość, przyjaźń jak rodzina-dla mnie wszystkim, nigdy nie wypieraj się swych bliskich, pamięć zmarłym i tym za kratami, ona do grobu tylko idzie z nami
|
|
 |
mam ciebie - mam wszystko .
|
|
 |
Jak to jest z pierwszą miłością? Cholera, kochałam go tak, że całe to szczęście aż bolało. Był dla mnie wszystkim, serio. Oddałam mu wszystko, całą siebie, cały mój świat. I myślałam, że nie będzie już nikogo, że przecież do końca życia już razem. Jezu, jaka ja byłam naiwna. Z tej całej miłości został tylko sentyment i wspomnienia, niekoniecznie zaszufladkowane jako przyjemne. Bo poznając JEGO zrozumiałam, że kiedyś myślałam,że kocham,a dziś wiem, że kocham. Nie to, że tamten był gorszy, po prostu nigdy nie zaglądnął do mojej duszy tak jak ten.
|
|
|
|