 |
i znów to w cholerę denerwujące uczucie, gdy nie masz wpływu na jego decyzje, gdy nie potrafisz nic zrobić, gdy nie możecie się dogadać. gdy znów czujesz, że nie panujesz nad swoimi uczuciami. gdy znów oddałabyś wszystko aby tylko napisał. i ty mówisz że z czasem zapomnę. /okiemnieogarniesz
|
|
 |
Popatrz jak perfekcyjnie się niszczymy .
|
|
 |
nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie . / (p)
|
|
 |
- ej, wiesz co?! - no co? - ciągle Cie kocham, ale. - ale, co? - ale w sumie gówno mnie już obchodzisz. / o.j.k
|
|
 |
Każda z nas chciałaby kiedyś wymknąć się z domu o 24:00 tylko dlatego że dostała sms " chcę cię teraz zobaczyć " .
|
|
 |
Przepełnia Cię radość że masz kogoś bliskiego i że go bardzo kochasz a jednocześnie cholerny smutek i żal że nie ma go teraz przy tobie tu i teraz , że nie jest w stanie poświęcić chwili żeby do ciebie przyjść .
|
|
 |
Przyjechała do jego miasta około godziny 9:00 razem z koleżankami. Spędziły trochę czasu razem w obcym miejscu aż w końcu zobaczyły jak grupka chłopaków wychodzi z hali sportowej. Wszyscy zmęczeni i roześmiani pijacko szli ulicą. Poszły im z naprzeciwka.Jak to chłopacy-już zaczęły się gwizdy, jakieś banalne gadki aż w końcu staneli na przeciwko. " Dacie nr?" , " Nigdy Cię wcześniej nie widziałem!" mówili, padąły też takie teksty jak " Zapomniałem nr , daj mi swój" czy " Bolało jak spdałaś z nieba"? . W pewnym momencie jeden który szedł z tylu powiedział - Sara? - na jej twarzy od razu pojawił się uśmiech. - To dlatego byłaś taka tajemnicza ! - podszedł do niej i mocno przytulił , poczuł łomot łamanych żeber a ona roześmiała mu się prosto do ucha. - Udusisz mnie!- puścił ją.- Mam Ci tyle do powiedzenia , nie wiem od czego zacząć. Nareszcie do przyjechałaś!- cieszył się jak wariat.Choć nawet nie byli parą. - A co to za niespodzianka co miałem ją dziś dostać? - spytał z sarkazmem. :))
|
|
 |
, nie pakuję się już w żadne love story, nigdy .
|
|
 |
przecież kiedyś musi być dobrze'.
|
|
 |
, mam płakać ? nie te lata . nie ten czas ... nie przez Ciebie ! / o.j.k
|
|
|
|