|
bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię - mieć tak dobry humor, walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu, jak daję radę. prawda jest taka, że uśmiecham się, by pokazać ludziom, że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił, jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem - czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham, ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna, która spadła, po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy - to coś co pozwala mi funkcjonować, i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się - ale nie jestem szczęśliwa, absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden, jedyny raz - rok temu, i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni - bo nigdy już nie będzie tak samo. / veriolla
|
|
|
bo prawdziwy i najlepszy przyjaciel to ten, dzięki któremu najczęściej sie śmiejesz [true.love]
|
|
|
WRESZCIE SIE ZALOGOWAŁAM :D
|
|
|
pobiłam rekord !! byłam na diecie przez 4 godziny ;D [true.love]
|
|
|
zastanawiam się czy warto, marnować życie na coś czego sie nie chce, robienie rzeczy, które nie sprawiają mi przyjemności. ale coś mnie z tym trzyma, jakieś dziwne uczucie powoduje że wracam do dawnych spraw. nie daje rady przerwać tej cienkiej nitki trzymającej mnie z tamtym życiem. [true.love]
|
|
|
czuje że stopami stąpam po dnie, ale w górze dalej jest lina której moge się chwycić. zanim będzie za późno. [true.love]
|
|
|
To, że przepraszam nie znaczy, że nie mam racji, tylko świadczy o tym, że cenię Ciebie bardziej niż swoją dumę.
|
|
|
bo niektórzy nie są godni by nadać im miano przyjaciół [true.love]
|
|
|
co sie ze mnia stało? już nie jestem ta samą dziewczyną co kiedyś.jestem jakaś...mizerna, słaba.nawet nie mam siły przeklinać. kiedyś z łatwością przychodziło mi rzucanie chamskich odzywek. czułam chęć obrony. obrony siebie przed światem. przed osobamii, które tylko czekały na moje po tchnięcie.dzisiaj jest inaczej, jestem milsza. zdecydowanie milsza dla ludzi. nawet nie mam sił by to zmienić. nie jestem już dawną sobą. w sumie to nawet nie chce do tego wracać. nie chce powrotu do dawnego życia. [true.love]
|
|
|
Myślisz że jesteś fajny? No w sumie nie odbierajmy ludziom marzeń .
|
|
|
po 50 próbach wreszcie sie zalogowałam [true.love]
|
|
|
życie weź sie ogarnij -.- [true.love]
|
|
|
|