| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I chciałabym byś był rano gdy z trudnością otwieram oczy. Byś robił herbatę i podawał mi w łóżku. Przytulał mnie jak dziś na środku korytarza, między ludźmi- tak ciepło okrywał sobą całe moje ciało chowając głowę w moich włosach. Żebyśmy razem przyrządzali jajecznice i jedli ją oglądając bajki i śmiejąc się głośno. I bił się ze mną i siłował dla zabawy mrucząc do ucha. Żebyś zabierał mnie na długie wieczorne spacery i dawał mi kurtkę gdy będzie zimno. I całował w czoło kiedy złoszczę się tupiąc jak mała dziewczynka. Żebyś rozumiał. Huśtał na huśtawkach i nosił na rękach. I mówił że gdy jestem obok nie istnieje nic innego. Opowiadał głupoty i jeździł ze mną na rowerze. Przezywał mnie na wszelkie urocze sposoby. I ustąpił gdy jestem zbyt zła żeby to zrobić. Bawił się moimi włosami i całował powoli rozkoszując się tym. I żebyś pozwalał przytulać się do siebie w środku nocy gdy szaleje ze strachu. I zgłupiał z miłości i nigdy nie szukał innego uczucia./bekla |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Znowu siedzisz w mojej głowie i robisz totalny rozpierdol. / twoj.na.zawsze |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mogę popełnić błąd - wszystko stracić od ręki. Może już go zrobiłem, myśląc że był niewielki? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ty nie mów, że mnie kochasz, to nie ma sensu, miłość ma gnać w przód, a my stoimy w miejscu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem, skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dzień długi, noc krótka. W dzień szlugi, w noc wódka. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeśli nie akceptujesz mojego życia to trzymaj się od niego z daleka. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie chcę czuć nic, polej mi wódki, zapiję pamięć i chuj z tym. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Znów sie pogubiłam w tej naszej znajomości. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bawisz się mną, kotku, jestem quebkiem nerwów. / Quebonafide |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | targają mną momenty, uśmiecham się tylko po to, żeby się nie rozpłakać.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | to takie.. intrygujące pytanie.. czy jeśli zakochamy się w osobie, przez jej daną cechę, to kiedy po prostu ją straci jest to równoznaczne z tym, że przestaniemy ją kochać? |  |  |  |