 |
Za każdy dzień kiedy wiem, kiedy czuję,
Za każdy sen, kiedy myślę, że lunatykuję,
Za każdą chwilę Twą, którą kieruję,
Bo Ty dajesz mi do tego właśnie tą moc.
Teraz dziękuję.
|
|
 |
tego dnia myślałam , że zabije mnie krzykiem. wrzeszczał na mnie , walił pięścią w stół - a ja siedziałam z głową spuszczoną w dół, patrząc na wzorki na dywanie. byłam winna tej kłótni, dlatego też nie podnosiłam głosu. chciałam wysłuchać wszystkiego co ma mi do powiedzenia, i mieć już spokój. okazało się , że to jeszcze bardziej Go wkurwiało. ubrał na siebie kurtkę, po czym trzaskając drzwiami wyszedł. rozryczałam się jak dziecko. skuliłam się na fotelu , patrząc jak czarne łzy skapują na moje białe spodnie. po pięciu minutach wrócił. klęknął obok fotela,połozył głowe na moim kolanie, i pocałował mówiąc: ' przepraszam,kocham Cię'. potrafił w tak piękny sposób udowodnic mi , że mnie kocha- ale też w tak okrutny doprowadzić mnie do łez.
|
|
 |
paranoją jest to, że po spotkaniu z Tobą siedzę i obsesyjnie wącham swoje ubrania przesiąknięte Twoim zapachem. jeszcze większym wariactwem jest fakt, że mam ochotę unikać wody w wszelakiej postaci w odległości na kilometr, bojąc się, że go zmyję. wyobraź sobie moją desperację, kiedy boję się wypić szklanki wody w obawie, że zmyję z moich ust Twój doprowadzający mnie do szału zapach.
|
|
 |
uwielbiam przerywać Ci w trakcie rozmowy, pocałunkiem. wiem, że nienawidzisz jak wchodzi Ci się w słowo, ale mojemu stawaniu na palcach, żeby dosięgnąć Twoich ust nie będziesz się w stanie oprzeć nawet podczas wygłaszania przemowy swojego życia.
|
|
 |
w kurwe pic za bledy, to u nas normalne trendy .
|
|
 |
i wiem, że najłatwiej stracić to, co bezcenne.
|
|
 |
świat jest taki sam, to ludzie tracą wartości.
|
|
 |
świat jest taki sam, to ludzie tracą wartości.
|
|
 |
jesli nonstop patrzysz na to, jak jesteś postrzegany, sam zakładasz sobie kajdany.
|
|
 |
tyle cennych strzałów. tyle blędych ocen. tylu skurwysynów stanęło na mojej drodze.
|
|
 |
do domu? po chuj mam tam iść, i tak nie usnę. retrospekcje.
|
|
 |
jestem kolo ludzkich snów, bezsenna noc znów.
|
|
|
|