 |
Musisz w siebie uwierzyć, mała. Jeśli Ty tego nie zrobisz, to nie znajdziesz miejsca, gdzie jeszcze będziesz szczęśliwa. Inni mogą mówić, że cudownie, że dobrze, że najlepiej i idealnie, ale najważniejsze żebyś mogła powiedzieć to też Ty. Wiem, czasami trudno się podnieść kiedy ostatnio życie robiło wszystko, aby utrudnić krok w przód, ale jeśli nie teraz to kiedy? Bo przyjdzie moment kiedy będzie za późno na wiarę i wiesz co wtedy? Dopalisz się w ciszy, spłoniesz na marne. Po prostu uwierz w siebie, pokochaj siebie i żyj dla siebie./esperer
|
|
 |
Inni mogą mówić, że to takie proste. Popłaczesz kilka miesięcy, poboli, poboli i przestanie. Tylko wiesz co? Ja nie płakałam. Nie uroniłam ani jednej łzy, chociaż przecież od wewnątrz płynęły ich strumienie. Nie nosiłam żałoby tak, aby inni widzieli. Nie byłam smutna ani kilka godzin, ani tygodni, ani miesięcy. Ja po prostu zostałam wyprana ze wszystkich uczuć. Ich gadanie, że minie, było tylko pustymi obietnicami. W końcu co mieli powiedzieć? Miałam ryczeć, wyć z bólu, objadać sie słodyczami i zamknąć w domu, a ja? Nic z tych rzeczy. Umierałam w sobie, powoli, ale skutecznie. I kiedy wszyscy myśleli, że się już pozbierałam, to właśnie wtedy serce pękło o ten jeden raz za dużo./esperer
|
|
 |
Nie pozbierasz się tak łatwo, nie zlepisz siebie w idealną całość tak po prostu, nie wstaniesz i nie zaczniesz walczyć. Musisz uświadomić sobie, że już nigdy nie będziesz tą samą osobą, że patrząc w lustro nie zobaczysz siebie sprzed kilku lat. Zmieniłaś się diametralnie, wręcz nie do poznania. Jesteś już innym człowiekiem, zepsutym i roztarganym. Pozwoliłaś, by ktoś mógł grzebać w twoim wnętrzu jak w zepsutej zabawce. Liczyłaś, że to wszystko naprawi i znów będzie jak wcześniej. Nie wiedziałaś tylko, że masz do czynienia z amatorem. [ yezoo ]
|
|
 |
Widzę jak patrzą na mnie i chcą tu być, a mogą tylko chcieć po grób, mogłem też skończyć marnie sam być tam, gdzie nie zagląda już Bóg, dostałem kilka szans, zawsze to jeden strzał, namierzam siebie sam. - Emes
|
|
 |
Chcę wiedzieć, że jesteś gdzieś obok i oddychamy tym samym powietrzem. Chcę wiedzieć, że wypełniam twoją przestrzeń. To dużo, ale nie chcę więcej.
|
|
 |
''Do perfekcji nauczono mnie mijać ludzi, jeżeli wiesz co chcesz. A co ja chce? Do końca nie wiem.''
|
|
 |
''Dlaczego nie ma bajek o tym, że pary się rozstają?''
|
|
 |
Ty ją walisz w ryj ziomek ona Cie na ziemie.
|
|
 |
i już nigdy Cie nie zobacze..czy zapomne?/emilsoon
|
|
 |
szukam Cię wzrokiem, nigdzie niewidze, zawodze się, odchodze, cierpie../emilsoon
|
|
 |
czemu mam ochotę na tego jebanego szluga? czemu nie potrafie sobie bez tego poradzić z moim uczuciem? czemu interesujesz moją osobe? czemu mnie to ogarnia? czy to jest normalne, że mnie pociągasz?/emilsoon
|
|
 |
-pamiętasz początek naszego związku, pamiętasz jak bałeś sie mi zaufać? - pamiętam. - dlaczego? - bałem sie, że jak Ci zaufam, to mnie zawiedziesz, a ja będę cierpiał. -a zawidołam Cię kiedykolwiek? - Nie. - No widzisz, Ty mnie ciągle zawodzisz, a ja musze na nowo budować moje zaufanie./emilsoon
|
|
|
|