 |
|
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
|
|
 |
|
Chcę z Tobą być do samego końca,
niezależnie od tego czy będzie dobrze czy źle.
|
|
 |
|
W tej chwili marze o wszystkim, związanym z Tobą.
|
|
 |
|
Niech ktoś mu w końcu powie, że tylko obok niego mogę oddychać .
|
|
 |
|
Przeprosisz, a ja znów wybaczę Ci wszystko.
|
|
 |
|
Dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu.
|
|
 |
|
Czy się boję ? Tak, przeraża mnie las nocą, przeraża mnie wiatr, jesień, spadające liście, zimne
powietrze i pustka. Twój brak mnie przeraża, trzęsące się ręce, łzy na policzkach, i drżące wargi. Przeraża mnie to, że bez Ciebie zwyczajnie umieram.
|
|
 |
|
nieodpuszcze za chuja.
kocham CIe namocniej.
|
|
 |
|
Samotny kapitanie, pamiętasz jak błagałam
Byś nigdy nie zabierał, wszystkiego co kochałam
|
|
 |
|
Uciekaj stąd i zabierz wszystkie nasze dni
Obrazy wspomnień, na których razem ja i Ty
Wyblakłe kalendarze i daty naszych marzeń
I powiedz jej, by zawsze dbała o wszystko co kochałam
|
|
 |
|
Tak bardzo byłaś mi potrzebna,
tak bardzo chciałem być,
potrzebny ci, niezbędny, tak jak Ty mi do dziś,
tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt,
tak bardzo mocno chciałem z Tobą żyć ,
tak mocno byłem pewny,
czekałem kiedy powiesz mi, że
jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty
to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę,
że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne i
|
|
 |
|
Nigdy więcej
nie będziemy razem
tyle naszych
nie spełnionych marzeń,
nigdy więcej
|
|
|
|