 |
Każdy z nas ma taką osobę, w którą mógłby wpatrywać się bez opamiętania.
|
|
 |
Mogłabym mówić o SZCZĘŚCIU bez łapania tchu. Mogłabym napisać milion słów, które mi się z nim kojarzą. Mogłabym namalować je przecudowną paletą barw jak najlepiej potrafię. Mogłabym pokazać całemu światu jego siłę.. jego przeogromna siłę jaką otrzymałam. Szczęście jest na wyciągnięcie ręki dla każdego z nas. Moje SZCZĘŚCIE ma imię, niebieskie tęczówki, blond włosy, metr siedemdziesiąt cztery wzrostu, silne ramiona i najsłodsze usta na świcie. A jakie jest Twoje szczęście? [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Przyjdź tu. Wpadnij do mojego pokoju jak huragan niosąc za sobą masę szczęścia. Wróć. Bądź tu przy mnie każdego ranka. Jedź ze mną śniadania, bij się poduszkami, rób naleśniki, graj na konsoli, całuj mnie w najmniej odpowiednim do tego momencie.. Kłóć się o najmniej istotne rzeczy. Krzycz, bij, gryź, łaskocz, drap by spojrzeć na mnie wzrokiem "jeszcze Ci mało?" Wyjadaj ulubione cukierki a potem rób tą swoją niewinną minę, której nie mogę się oprzeć. Twórz na mojej głowie "rozpierdol szopena", używaj mojej szczoteczki do zębów i zabieraj z szafy swoje bluzy. Wróć. Wróć i ponownie mieszaj mi w życiu.. Na nowo stwórz tu nasz idealny świat.. ten, który zakłada co rano dwie różne skarpetki. Ten, który w stanie jesteśmy zrozumieć tylko My. Przyjdź tu i zostań na zawsze bo nie mam już siły tęsknić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
All I wanna stay with you. We've got right now so take me up now !
|
|
 |
Uwielbiam kiedy z błyskiem w oku i uśmiechem na twarzy pyta czy zostanę jego żoną. Gdy leżąc w nocy wtuleni w siebie snujemy "dzikie" plany na przyszłość. Tysiąc pomysłów na minutę, że chyba oboje nie zdajemy sobie sprawy z tego, że na realizację zabraknie nam życia. Uwielbiam kiedy całuje delikatnie w czoło ciesząc się z tego, że jestem obok. Kocha mnie. Skąd to wiem? Jest zawsze. Troszczy się, wytrzymuje moje nieogarnięte humory i złośliwości kierowane w jego stronę. Gotuje ze mną, zasypia przy mnie i budzi się. Jest jak dobry duch, anioł stróż, który jednoczy się z każdym bólem chcąc jak najwięcej wziąć go na siebie. Kocham go. Najmocniej na świecie i akceptuję go całego nawet z tymi wadami, które pokochałam równie mocno jak zalety. Jest M Ó J. Nie oddam Go. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
DZIESIĘĆ MIESIĘCY BEZGRANICZNEGO SZCZĘŚCIA. ♥
|
|
 |
więcej już nie będę zapamiętywać Twojego oddechu na mojej szyi, żadnego dotyku, ani słowa. nie będę też wracać do żadnych wspomnień związanych z Tobą. wyrzucę Cię z każdej sekundy mojego życiorysu. każdy Twój kolejny uśmiech, a nawet sam Twój widok nie doprowadzi mnie do tego łaskotania w brzuchy, ani nie sprawi, że będę naiwnie wracać do Ciebie po raz kolejny. będziesz dla mnie nigdy nie istniejącą postacią, wymyślonym chłopakiem. będziesz nikim. obiecałam Ci, że pokaże Ci ludzkie cierpienie. będziesz je widział każdego dnia w lustrze. /bm
|
|
 |
łatwiej Ci jest, gdy mijając mnie, odwrócisz głowę? czujesz się wtedy lepiej, bo nie musisz patrzeć na moje zaszklone oczy. lżej Ci, bo nie odczuwasz odpowiedzialności za moje złamane serce, psychikę i straconą wiarę w ludzi. też bym tak chciała. chciałabym patrzeć na Ciebie i nic nie czuć, słyszeć Twój głos i nie mieć dreszczy. chciałabym być obojętna na wszystko co między nami było, tak po prostu nic nie czuć, albo tak dobrze udawać.. jak Ty. /bm
|
|
 |
pewnego dnia obudzisz się i będziesz chciał do mnie zadzwonić.. ten dzień nadejdzie, wiem to. będziesz chciał znów mnie przytulić i poczuć woń moich truskawkowych perfum. zapragniesz usłyszeć mój głos, spleść palce z moimi palcami, leżeć na łóżku, spojrzeć mi w oczy, czy po prostu kochać się ze mną. i właśnie tego dnia zaboli Cię serce. właśnie wtedy przypomnisz sobie wszystkie obietnice, których nie spełniłeś. wszystkie słowa i sms-y.. każdą szansę, którą Ci dawałam, a Ty marnowałeś je bez zastanowienia. i będziesz za mną tęsknił w tym jebanym dniu i we wszystkich następnych.. a ja będę odporna na prośby i Twoje czułe słówka. będę po za zasięgiem. i może wtedy poczujesz, to co czułam ja. może zrozumiesz w końcu, że nie można tak oszukiwać i ranić ludzi dla swojej wygody i przyjemności. /bm
|
|
 |
NAJCUDOWNIEJSZE PÓŁ ROKU ! ♥
|
|
 |
Czasem jedyne wyjście.. to wyjście na piwo.
|
|
 |
zakochałam się w najwspanialszym facecie pod słońcem i nawet nie potrafię opisać tych wszystkich uczuć, uśmiechu w środku nocy, w południe, gdy słońce w końcu zaczyna opatulać przyjemnie moją skórę, jak wyjaśnić te fikołki, które wykonuje żołądek, gdy myślę o Nim. jak wytłumaczyć sobie to szybsze bicie serca, przyśpieszony puls, niebezpiecznie pulsującą żyłę na mojej skroni. jak opowiedzieć wam o tęsknocie, która pojawia się pięć minut po tym jak się rozstaniemy. jak mam wam opowiedzieć o tym jak reaguje moje całe ciało, gdy pomyślę o Nim, Jego ustach, dłoniach, które jako jedyne mają prawo dotykać mnie. czy ktoś z was będzie potrafił wytłumaczyć niedowiarkom, że miłość istnieje? zostawmy ich, niech na nas patrzą, niech nas obserwują, aż w końcu sami tego doświadczą. kocham Go i jestem tego pewna bardziej niż tego, że oddycham, a w mojej piersi bije serce, które już dawno oddałam pod opiekę Jemu
|
|
|
|