 |
Nie ma weekendu, w którym byśmy nie pili, co dzień chodzimy skuci, a czasem, pod wpływem chwili decydujemy się na związki chemiczne, których negatywne działanie dostrzegamy dopiero następnego dnia. Nieraz zdarza się, że przez weekend, trwający u nas od czwartku w domu przebywamy zaledwie kilka godzin. Mimo, że rodziny pokładają w nas nadzieje, sądząc, że stajemy się dojrzalsi, my nadal zachowujemy się jak niedojrzali skurwysyni. Bywa z nami różnie - rano idziemy w garniaku do pracy, a wieczorem, w baggach wybieramy się do kluby, gdzie zazwyczaj rozpierdalamy sobie pół twarzy, łapiąc bliski kontakt z podłogą. Rzadko kiedy przychodzimy na czas, o ile w ogóle przychodzimy, ale jak przyjdzie co do czego, to właśnie my jesteśmy osobami na których najbardziej możesz polegać.
|
|
 |
może kiedyś opowiem Ci to wszystko. usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, choć z sentmentem - powiem jak było naprawdę. opowiem Ci jak radziłam sobie z każdym dniem, i każdym wieczorem. jak przetrwałam każdą noc, i jakim sposobem nie zapiłam się na śmierć. opowiem Ci jak tamowałam łzy płynące z moich oczu, i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. zdradzę Ci jakim sposobem przetrwałam ból odejścia, i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. tak.. kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak bardzo mocno mnie wyniszczyły. / veriolla
|
|
 |
jeśli umarłabym to tęskniłabyś? poszłabyś na pogrzeb? uderzyłabyś pięścią o ścianę nie wytrzymując napięcia? płakałabyś? nosiłabyś po mnie żałobę? modliłabyś się za mnie? tęskniłabyś? wpatrywałabyś się w moje zdjęcia? czytałabyś stare wiadomości? marzyłabyś żebym wróciła? Pewnie nie i tu jest między nami różnica, ja tak, robiła bym to codziennie przez czas nieokreślony.
|
|
 |
wszystkiego najlepszego słoneczka, spełnienia marzeń, duużo prezentów, miłości miłości i jeszcze więcej miłości, oby nowy rok był dla każdego dużo lepszy od poprzedniego! :)
|
|
 |
wśród dziewczyn sie zauważa coraz większy upadek szerzy sie kurestwo i wśród małolatek
|
|
 |
SINGIEL? Nie, ja po prostu jestem w związku z ''wolnością''.
|
|
 |
Nie żeby mi zależało, ale Go lubiłam.
|
|
 |
- Dziewczyno, ogarnij się! To kawał chuja! Pieprzonego lovera, który myśli, że jest bogiem! Przestań mówić, że to Twoja wina! On jest dupkiem, a Ty..
- Ja jestem naiwna.
|
|
|
|