 |
chociaż nie jest jak dawniej, gdy mnie tylko zawołasz, przyjdę by po raz kolejny wnieść z TOBĄ toast !
|
|
 |
chciałbym brać życia wdechy bez zachłyśnięć i nie bać się o to, że kiedyś cały ten czar pryśnie, chciałbym umieć myśleć o następnym dniu bez ciśnień znów
|
|
 |
I siedzę i patrzę i czekam bo chyba od zawsze na coś czekam. I coś mnie zjada od środka i boli, jakbym miał raka. I nie wiem co mam robić, czy z okna skakać czy siedzieć i płakać, bo oszukali mnie kurwy, śpiewali, że świat jest piękny, uwierzyłem, jaki ja byłem durny. Dali mi przepis na życie kiepski jak kiepskich życie, straciłem czas i chyba umarłem. I siedzę tak sobie, martwy i zimny jak lód, i brakuje mi ciepłych słów. I idę dalej umierać sam z niebem, i wcale nie kocham Ciebie. /skejter
|
|
 |
|
każdy miał w życiu moment, że nie chciał miłości, nie chciał jej czuć od kogokolwiek, tak sobie wmawiał każdego dnia widząc zakochane pary na ulicach, bronił się przed nią jak małe dziecko przed dentystą. ale przychodzi czas, że pomimo naszej fortecy miłość w mgnieniu oka burzy ją i dociera do naszego pompującego krew mięsa, które zmienia się w serce gotowe do oddania jako największy skarb. skarb, który jest kruchy jak szkło, lecz cenny jak złoto. skarb, który odrzucony usycha szybciej niż kwiaty, skarb, który jest stworzony tylko po to by kochać i być kochanym. skarb, który jest najczulszym miejscem człowieka.
|
|
 |
|
Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie, w moich oczach, a może w krwi, że zasłużyłem na karę, która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis, nie ja pisałem każdą literę, nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia, że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot, który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje, że tak szybko zostaje oceniony, przez to, że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką, mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację, może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę, zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.
|
|
 |
dołeczki w policzkach pojawiające się za każdym razem gdy jego usta skłaniają się ku uśmiechu, wzrok spadający na mnie w którym mogę wyczuć każdą emocję, serce bijące po lewej stronie klatki piersiowej, ciepło ciała i ten uśmiech, który poprawia mi każdy nawet najgorszy dzień.
|
|
 |
'siedzimy znów ja i mój kumpel ból, gadamy sobie o tych starych sprawach, o tym jak jeszcze nie było go tu, a ja tak mocno chciałem świat naprawiać'
|
|
 |
z każdego słowa z Twoich ust płynie magia.
|
|
 |
Kiedy przestałam go kochać ? Nie przestałam. Wyciszyłam uczucia jakimi go darzyłam.
|
|
 |
"Miłość - dzięki niej życie zaczyna się wydawać piękniejsze, marzenia zdają się spełniać, cele się zmieniają nawet wiatr wieje w inną stronę a oczy zaczynają dostrzegać kolory..."
|
|
 |
|
Pewnego dnia powiedziano mi, że uśmiech jest sposobem na pokazanie, jak bardzo kogoś kochamy. Dziś zapytano mnie, czy Cię lubię, a ja po prostu uśmiechnąłem się.
|
|
 |
|
Wiele w życiu widziałem i doszedłem do wniosku, że my wkładamy zbyt dużo serca w zabawę nazywaną miłością. | B.Prus
|
|
|
|