  |
Panicznie bała się pająków, ale strach przed tym, że kiedyś spotka Go, idącego za rękę z inną, był o wiele potężniejszy.
|
|
  |
Lubię sobie leżeć i wyobrażać, jak spacerujemy. Ja mówię jakąś głupotę, a Ty śmiejesz się, nazywasz mnie głuptasem i obejmujesz. A kiedy pada deszcz, skaczemy razem po kałużach, tańczymy i Ty dajesz mi swoją bluzę, bo mi zimno. Później kłócimy się, mówię, że mam Cię dość, chociaż wiesz, że to jedynie marne kłamstwo... I 5 minut później dostajesz buziaka 'na zgodę'. Bo przecież tak na poważnie, to my się nigdy nie kłócimy. Bierzesz mnie na ręce i idziesz tak po chodniku, ostrożnie, żeby mnie nie ochlapał żaden przejeżdżający samochód. Przed moim domem, zatrzymujesz się, ostatni raz mnie przytulasz, patrzysz w oczy, dajesz całusa i znikasz. I tak już zawsze. Ot, taka moja mała, słodka, niespełniona nierealność ...
|
|
  |
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć, ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.. i spojrzenie takie też mam.
|
|
  |
Największą jej wadą było to, że przeogromnie tęskniła... Myślała o nim nieustannie, to weszło jej w nawyk...
|
|
  |
To głupie serce nadal przyspiesza, słysząc Twoje imię...
|
|
  |
Co by było gdyby..? Tak, zawsze zadaję sobie to pytanie widząc Ciebie. Wyobrażam sobie wtedy nas całujących się w parku, nas rozmawiających o szkole, problemach z rodzicami, nas, którzy są w sobie okropnie zakochani.
|
|
  |
Siedziała wieczorami na zimnym parapecie, ze słuchawkami w uszach i łzami w oczach. Ciągle sobie powtarzała, że będzie dobrze! Nigdy nie było.
|
|
  |
Lubię wierzyć, że kiedyś wreszcie się odnajdziemy. Przestaniemy się tak bezsensownie mijać i w końcu uda mi się złapać Twoją dłoń.
|
|
  |
Chcę być Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
  |
Wystawię miłość w aukcji na allegro. Napiszę w opisie jaka jest piękna, cudowna i nieziemska. O nieprzespanych nocach, przepłakanych dniach i zmarnowanym życiu nic nie dodam.. bo zależy mi na sprzedaży.
|
|
  |
Tak dużo dałabym za jedno głębokie spojrzenie w oczy, za jeden delikatny pocałunek, za jedno wtulenie się w twoje ramiona, za jedno wypowiedziane `kocham Cię`.
|
|
  |
Pewnie w tej chwili 857346 ludzi, na świecie ucieka myślami przed czymś panicznie się tego bojąc. 747456 ludzi, płacze przez wspomnienia. 388948 jest chora na miłość. A ja wyłożyłam nogi na biurko, wzięłam łyk herbaty, zapaliłam papierosa i mam wrażenie, że należę jednocześnie do każdej z tych grup.
|
|
|
|