 |
Często zastanawiam się czy jest jeszcze coś, co mogę rozwalić. Bo jeśli tak to jestem pewna , że to tylko kwestia czasu
|
|
 |
Przestaliśmy sprawdzać czy potworów nie ma pod naszymi łóżkami, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że są wewnątrz nas
|
|
 |
chciałabym kiedyś usiąść na trawie, spojrzeć w niebo i z czysrtym sumieniem powiedzieć " tak jestem cholernie szczęśliwa".
|
|
 |
sobie misia nazwę go LOS i będę go codziennie kopać po dupie
|
|
 |
a na biurku wciąż stoi mały, biały aniołek, i zbiera me łzy w swe dłonie
|
|
 |
Stać w kolejce do nieba? Ta prawda zbyt okrutna: mogę stać w tej kolejce i nie doczekać jutra
|
|
 |
Pomimo cierpienia i smutku pozwoliła Mu odejść. Tak, jak chciał. To właśnie nazywa się miłość. Szczęście drugiego człowieka staje się ważniejsze od swojego
|
|
 |
Oby ten dzisiejszy dzień powiedział mi, co dalej, bo wczoraj nie umiałam poradzić sobie z pytaniem
|
|
 |
Palę papierosa i patrzę w twoje oczy, myśląc, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy
|
|
 |
Każdy mówi, "no, nie przejmuj się"...ale kurwa, jak tu się nie przejmować? Jak Ci zależy to się przejmujesz
|
|
 |
Gdy tylko pomyślę o tym, że muszę się przyzwyczaić do ciszy w sercu przechodzą mnie dreszcze
|
|
 |
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale uśmiecham się do przechodniów, jak obłąkana. Nie jestem w stanie powstrzymać moich unoszących się ku górze kącików ust. Rozpiera mnie wewnętrznie emanująca radość. Takie moje mini absurdalne szczęście. Bez przyczyn. Bez powodów. Ku niemu
|
|
|
|