 |
Dobrze mi, nie chce zmian, nie namówisz mnie kolejny raz. Dobrze jest, jedno wiem, że już nigdy nie wrócę tam..
|
|
 |
Czujesz, że to wszystko minęło, dałaś spokój zapomniałaś a dziś znowu to wszystko wraca.
|
|
 |
Albo dajemy sobie nawzajem wszystko, co mamy, albo szkoda zawracać głowę. Żadnych barier i granic.
|
|
 |
Dobry związek to akceptacja, seks i porozumienie.
|
|
 |
Najlepszy czas na działanie jest teraz.
|
|
 |
Szukam powodów do radości. niezależnie od tego co słyszę i co robią inni ludzie. Ja chcę się cieszyć. Bo cieszenie się jest sto razy bardziej przyjemne niż narzekanie.
|
|
 |
Wstałem i udawałem, że nic się nie stało, wytarłem łzy, łzy bólu, cierpienia i wściekłości.
|
|
 |
(...) Poskładaj się, bo nikt inny tego za Ciebie nie zrobi. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
(...) Problem tkwi w Tobie i dopóki faktycznie nie urządzisz swojego wnętrza tak, jakbyś tego chciał, to tu zawsze będzie coś nie pasować. (...) | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
" (...) Więc zrywasz się nagle i zaczynasz uciekać, biegniesz, biegniesz przed siebie, byle jak najdalej, byle nikogo nie zranić, byle uciec od tej osoby, do której nie pasujesz, od tego miejsca, które nie jest Twoje. Biegniesz. Aż w końcu zostajesz gdzieś daleko sam, w innym, obcym miejscu, sam, bez ludzi dookoła i uświadamiasz sobie, że to siebie właśnie zraniłeś, że w momencie, gdy próbowałeś rzucić broń, by nie zadać strzału, wyrzucić nóż, by nie zadać ciosu, to przypadkowo, całkiem nieświadomie wbiłeś go sobie prosto w serce. (...) " | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
" (...) Z każdym kolejnym dniem staram się urządzić swoje wnętrze tak, żeby czuć się w nim dobrze. Gromadzę te wszystkie rzeczy, jest ich tak dużo, a potem uświadamiam sobie, że one wcale nie są mi potrzebne i tylko zabierają tą przestrzeń, której czasem chyba potrzebuję, żeby odetchnąć. A potem próbuję się pozbyć tych przedmiotów i zaczynam zbierać nowe, a później znowu je wyrzucam, i tak właśnie koło się zapętla. (...) " | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
" A ja to czasem mam takie wrażenie, że już zawsze będę się błąkać po świecie, rozumiesz? Że nigdy nie znajdę swojego miejsca. Bo ciągle gdzieś coś mi nie pasuje. Bo muszę znów stąd uciec, a potem z kolejnego miejsca i kolejnego... Jestem ucieczką. A najgorsze jest to, że tak naprawdę próbuję chyba uciec z samej siebie, ale to nie takie łatwe. Tak właściwie to niewykonalne. (...) " | nieogarniamciebejbe
|
|
|
|