 |
moje ciało
pachniało czekoladą
jak tamtego lata
pamiętasz?
och, chcę lipiec.
|
|
 |
zaproszę Cię do domu,puszczę romantyczną piosenkę i
będę udawała że wszystko jest idealne. / czekoladoweniebo
|
|
 |
próbuję nie myśleć o tylu rzeczach, które zrobiłeś wcześniej.
ale czasami to po prostu do mnie powraca.
|
|
 |
schrupię Twój uśmiech jak tysiąc ciasteczek.
|
|
 |
odgarnęła lekko grzywkę na bok, odwzajemniając niewinnie uśmiech,
policzek subtelnie zarumienił się jej kolorem róż.
|
|
 |
może i jest samotna. może i siedzi teraz na parapecie powracając wspomnieniami w tamte dni.
może i tęskni tak bardzo, że jej serce biję mocniej za każdym razem, gdy ktoś wypowie Twoje imię.
może i nie potrafi zapomnieć. ale na pewno się do tego nie przyzna.
|
|
 |
tak rzadko mnie dostrzegasz, nie czujesz tego ciepła,
nie kochasz tak jak ja.
|
|
 |
przyłóż rękę do mojej piersi. poczuj uderzenia mojego serca. uwierz w końcu w moją miłość do Ciebie.
|
|
 |
chciałabym faceta, który pomimo tego że mam 170 cm wzrostu nadal mówiłby do mnie 'maleńka'.
chciałabym faceta, który całowałby moje dłonie po zakończonym tańcu.
chciałabym faceta, który lubiłby ze mną słuchać soundtracków z filmów .
chciałabym faceta, który widząc moje śliczne przyjaciółki nadal twierdziłby, że to ja jestem z nich najpiękniejsza.
|
|
 |
a ten pocałunek,
delikatny, a zarazem bardzo stanowczy,
będzie początkiem uczucia,
którego szukaliśmy przez całe życie- tak rodzi się magia.
|
|
 |
krople deszczu na zewnątrz wyznaczały granicę jego słów. a może to były jej łzy, tak perfidnie skrywane w głębi błękitu jej oczu.
|
|
|
|