 |
|
staram się ukryć to najlepiej jak mogę. uśmiecham się, żartuję, żyję, z pozoru, normalnie. czasami tylko nucę sobie w myślach smutne kawałki, czasami oczy zaszklą się od łez i często trzeba potem ukradkiem je ocierać z policzków. czasami za mocno zacisnę pieści i wbijam sobie paznokcie w dłoń. czasami zbyt długo przyglądam się Tobie, czasem za mocno przygryzę wargę. ale to nie boli, wiesz, ból fizyczny to nic w porównaniu z tym, co dzieje się w mojej psychice.
|
|
 |
|
Nie radzę sobie z rzeczywistością.. ze sobą, z Tobą, ze wszystkim. Chce zasnąć i obudzić się innym człowiekiem, proszę. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Nikt nie umiera z miłości.... jedynie z jej braku. //bereszczaneczka
|
|
 |
zranił mnie, za mocno dotknął mojej duszy. zdeptał serce a miłości napluł w twarz. wykończył psychicznie nadzieję i milczeniem zakończył wszystko. boli. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
23;23 - pamietasz? //bereszczaneczka
|
|
 |
zimno mi na sercu i przecholernie mokro na oczach. zniszczył mnie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
dziękuję za pokazanie, że można zniszczyć mnie jeszcze bardziej. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieję, mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje. [ HuczuHucz. ♥ ]
|
|
 |
Są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim wyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić... [ falszmaszwypisanynamordzie ]
|
|
 |
Nie radzę sobie z rzeczywistością.. ze sobą, z Tobą, ze wszystkim. Chce zasnąć i obudzić się innym człowiekiem, proszę. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Gdzieś w tym wszystkim zabrakło nam czasu na miłość. ;( [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
chodź, przytul, przebacz ...
|
|
|
|