 |
Who doesn't love gifts must be stupid man
|
|
 |
Czy ty kiedykolwiek sobą byłeś choć przez chwilę? Jesteś produktem ubocznym świata, w którym żyjesz. Mentalny rak pożera, wzorem są debile. Ponownie witam was w rzeczywistości... tyle
|
|
 |
A gdybym miała miliardową pewność, że tego pieprzonego jutra nie będzie - już byś wiedział, wszystko.
|
|
 |
"Juz czula sie, jakby byla pijana. Co sie z nia dzialo? To sie nazywa milosc, skarbie."
|
|
 |
a ja chce czternastokaratowego slowika w klatce
|
|
 |
"a nie wolno oddawać serca dzikiemu stworzeniu. im bardziej je kochasz, tym ono staje się mocniejsze. aż wreszcie jest dość silne, żeby uciec do lasu. albo pofrunąć na drzewo. potem na wyższe drzewo. a potem w niebo. i tak pan skończy, panie Bell. jeżeli pan sobie pozwoli kochać dzikie stworzenie. skończy pan na patrzeniu w niebo." Holly Golightly
|
|
 |
myślisz że może być lepiej, skoro jest prawie idealnie ?
|
|
 |
zgasiłabym Was, ale gówno się nie pali .
|
|
 |
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.
|
|
 |
a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń.
|
|
 |
wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.
|
|
 |
rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.
|
|
|
|