 |
|
Uwielbiam Cię w każdym aspekcie tego słowa.
|
|
 |
|
SAMOTNOŚĆ. Kto do cholery wymyślił to gówno. ? Zresztą to bez znaczenia. I tak nie pobije frajera, który wynalazł miłość.
|
|
 |
|
I z tej całej pseudo miłości, która na drugie imię ma samotność zapomniałam jak wyglądasz i jak pachniesz.
|
|
 |
|
przy tobie czuję się jak alkoholik, który po odwyku otwiera swoją pierwszą butelkę wódki, za którą tak cholernie tęsknił.
|
|
 |
|
I mam nieodpartą ochotę jebnąć sobą w ścianę. tak po prostu.
|
|
 |
|
i przychodzą takie dni, kiedy nic nie pomaga. przyjaciele, rodzina, ulubiona książka, nawet alkohol. to są te dni, kiedy leżąc na zimnej podłodze, z słuchawkami w uszach szukam sensu życia.
|
|
 |
|
i te pieprzone kilka liter, które po złożeniu w słowo, są jego imieniem, wypowiedziane przez kogokolwiek, w jakiej kolwiek sytuacji sprawiają, że mam ochotę jebnąć uczuciami w ścianę.
|
|
 |
|
- byłeś kiedyś na lotnisku. ?
- no pewnie, wiele razy.
- a co tam widziałeś. ?
- dużo rzeczy, a o co chodzi.?
- a widziałeś bramki. ?
- tak, nawet sporo ich było.
- no widzisz. tu są tylko 3. 'ja' 'ona' i 'spierdalaj' wybór należy do Ciebie.
|
|
 |
|
i gdzie etyka, maniery i dobre wychowanie w tym codziennym wyścigu, który wygrywają tylko osoby nie znające słowa 'dziękuję'.
|
|
 |
|
w całym tym burdelu myśli miłość to tylko wymówka, żeby odpocząć.
|
|
 |
|
wiem, że moje 'żałuję' nic nie zmieni. ale czasem tak trzeba. czasem nie ma innego wyjścia i trzeba odejść, chociaż wcale się tego nie chce.
|
|
 |
|
ludzie mówią, że miłość jest głupia, beznadziejna, niepotrzebna, do dupy, a co więcej, że nie istnieje. Mówią tak tylko dlatego, że jej nie doświadczyli, albo mają z nią bolesne wspomnienia, które powracają jak bumerang, za każdym razem, kiedy usłyszą to słowo.
|
|
|
|