 |
była piąta nad ranem. stałam na balkonie, pijąc gorącą herbatę. miasto powoli zaczęło budzić się do życia. uśmiechnęłam się sama do siebie i pomyślałam, że mimo wielu problemów jestem cholernie szczęśliwa
|
|
 |
Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go. I nie ważne czy to był kochanek, czy przyjaciel, czy pies.
|
|
 |
przyjechałeś pod mój dom , z różą w ręku i słodkim 'przepraszam'. wyjaśniełeś wszystko , po czym przyznałeś się do tego jak głupi byłeś. pocałowałeś mnie , złapałeś za rękę. zabrałam swoją dłoń z uścisku, po czym powiedziałam: ' przykro mi, nas już nie ma'. to życie, tu nie ma zakończeń jak w bajkach
|
|
 |
umiem cholernie dobrze kłamać, udawać jak mi bez Ciebie dobrze
|
|
 |
-oferuję ci miłość - tsaa, a gratis cierpienie i miliony wylanych łez.
wiesz ?
|
|
 |
świat bez miłości
jest jak wyścig bez mety,
wschód bez zachodu,
ja bez Ciebie
|
|
 |
beze mnie jesteś tylko chodzącym penisem, nic ponad to. : )
|
|
 |
to owy czas, czas, który ci obiecałam pod kryptonimem
' będziesz mnie jeszcze wyklinał'.
|
|
 |
Nie możesz kupić szczęścia. Ale możesz kupić bilety na koncert, a to właściwie to samo.
|
|
 |
że dziś niby jakaś noc spadających gwiazd? mhm, będzie cudownie, usiądziemy przed moim domem na murku, odpalę cygara, ty nie zwrócisz na to uwagi, będziesz obok mnie ciągle, zaczną spadać gwiazdy, wezmę Ci do rąk, lekko przechyle ku górze i wypije, za tą noc, która jest wyjątkowa, bo jeszcze nigdy nie piłam Jacka Danielsa razem ze spadającymi gwiazdami:)
|
|
 |
i może pewnego dnia obudzisz się,
a w Twoim myślach będę tylko ja.
|
|
 |
i nieważne ile razy ją zranił,
ile obietnic złamał i ile razy okłamał,
póki on kochał ją, a ona go, nieważne było to wszystko.
|
|
|
|