głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika talcia_0092

Podnieśmy szklanki w górę  wypijmy za nieodwzajemnioną miłość  za zranione uczucia  za te puste panny  które odbierały nam facetów  za niespełnione marzenia  za chore ambicje  za wylane łzy  za nieprzespane noce  za każdy rozmazany tusz.  internet.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

Podnieśmy szklanki w górę, wypijmy za nieodwzajemnioną miłość, za zranione uczucia, za te puste panny, które odbierały nam facetów, za niespełnione marzenia, za chore ambicje, za wylane łzy, za nieprzespane noce, za każdy rozmazany tusz./ internet.

Masz prawo do dumy. Walczyłaś  kochałaś  nie wyszło. Wyprostuj się.  internet.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

Masz prawo do dumy. Walczyłaś, kochałaś, nie wyszło. Wyprostuj się./ internet.

Boje się  ze nie można mnie kochać.  internet.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

Boje się, ze nie można mnie kochać./ internet.

 Napiszę Ci bez żadnych słów  wciąż kocham Cię  melodia bez nut.    Manchester

souleater dodano: 26 czerwca 2013

"Napiszę Ci bez żadnych słów, wciąż kocham Cię, melodia bez nut." / Manchester

doszliśmy do tego punktu  że to co w Tobie dziwne  dla mnie jest urocze.   internet.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

doszliśmy do tego punktu, że to co w Tobie dziwne, dla mnie jest urocze. / internet.

Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej  niż rozsypać.  internet.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać./ internet.

Walcz do końca. O wszystko.  internet.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

Walcz do końca. O wszystko./ internet.

Od prawdziwego mężczyzny kobieta odchodzi tylko raz.   internet.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

Od prawdziwego mężczyzny kobieta odchodzi tylko raz. / internet.

czII: sprawiałam mu problemy  naśmiewałam się z niego  rzucałam obelgami. nie musiał wiele robić by po plecach przeszły mnie dreszcze  mimo tego myślał  że nie jest wystarczająco dobry. nie mówiłam mu jak Go mocno kocham  pewnie dlatego zrezygnował. chciałam być kimś o kogo warto walczyć  nie osoba  która wiecznie musi nastawiać karku za innych. raz  jeden. kochałam inaczej od niego  w bardziej popieprzony sposób.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

czII: sprawiałam mu problemy, naśmiewałam się z niego, rzucałam obelgami. nie musiał wiele robić by po plecach przeszły mnie dreszcze, mimo tego myślał, że nie jest wystarczająco dobry. nie mówiłam mu jak Go mocno kocham, pewnie dlatego zrezygnował. chciałam być kimś o kogo warto walczyć, nie osoba, która wiecznie musi nastawiać karku za innych. raz, jeden. kochałam inaczej od niego, w bardziej popieprzony sposób.

czI: nie muszę się wypytywać czy kochałby mnie gdyby moja uroda przeminęła. zakochał się w moim charakterze  pokochał moją udręczoną duszę. nigdy nie chodziło o to by przy nim wyglądać  lubił gdy go męczyłam  nie miał dość droczenia się. miał ten swój głupkowaty sposób uśmiechania się i razem ze mną śmiał się z wszystkich w około. czekał na moją błyskotliwą odzywkę  częściej odpuszczał sobie dalsze dyskusje ze mną by patrzeć jak się napawam zwycięstwem  choć pewne było  że to on był wygranym. nie narzekał na moją osobę do mnie czy do ludzi  za wszelką cenę uszczęśliwiał mnie niszcząc jednocześnie coś w sobie. miłość to nie bank: nie możemy czegoś włożyć a później wymagać zwrotu z odsetkami. jestem jedyną  która tego zwrotu nie pojęła.

souleater dodano: 26 czerwca 2013

czI: nie muszę się wypytywać czy kochałby mnie gdyby moja uroda przeminęła. zakochał się w moim charakterze, pokochał moją udręczoną duszę. nigdy nie chodziło o to by przy nim wyglądać, lubił gdy go męczyłam, nie miał dość droczenia się. miał ten swój głupkowaty sposób uśmiechania się i razem ze mną śmiał się z wszystkich w około. czekał na moją błyskotliwą odzywkę, częściej odpuszczał sobie dalsze dyskusje ze mną by patrzeć jak się napawam zwycięstwem, choć pewne było, że to on był wygranym. nie narzekał na moją osobę do mnie czy do ludzi, za wszelką cenę uszczęśliwiał mnie niszcząc jednocześnie coś w sobie. miłość to nie bank: nie możemy czegoś włożyć a później wymagać zwrotu z odsetkami. jestem jedyną, która tego zwrotu nie pojęła.

Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę  wyhamować i przeanalizować wszystko to  co się dzieje  by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego  by po prostu położyć się spać  trochę otrzeźwieć  odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo  w innym rytmie  w inaczej popieprzony sposób.   Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę wyhamować i przeanalizować wszystko to co się dzieje by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego by po prostu położyć się spać trochę otrzeźwieć odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo w innym rytmie w inaczej popieprzony sposób.   definicjamiloscii

souleater dodano: 20 czerwca 2013

Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę, wyhamować i przeanalizować wszystko to, co się dzieje, by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego, by po prostu położyć się spać, trochę otrzeźwieć, odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo, w innym rytmie, w inaczej popieprzony sposób. / Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę wyhamować i przeanalizować wszystko to co się dzieje by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego by po prostu położyć się spać trochę otrzeźwieć odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo w innym rytmie w inaczej popieprzony sposób. / definicjamiloscii

Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia  podczas każdej naszej rozmowy  ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym  jak nienawidzę ludzi i o tym  jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci  tak bardzo  tak bezgranicznie  że czasami aż brakło mi tchu  od ilości słów  które znowu miały przejść przez moje gardło  aby powiedzieć ci  jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś  jak bardzo pragniesz mnie mieć.   Pepsiak.

souleater dodano: 20 czerwca 2013

Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia, podczas każdej naszej rozmowy, ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym, jak nienawidzę ludzi i o tym, jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci, tak bardzo, tak bezgranicznie, że czasami aż brakło mi tchu, od ilości słów, które znowu miały przejść przez moje gardło, aby powiedzieć ci, jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś, jak bardzo pragniesz mnie mieć. / Pepsiak.
Autor cytatu: endoftime

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć