 |
Mała, Ty wstajesz każdego dnia rano. Ty się ubierasz, malujesz, zabierasz swoje rzeczy i wyruszasz do szkoły, na uczelnię, do pracy lub do znajomych. Ty się uśmiechasz. Ty jesteś niesamowitą gadułą. Ty świetnie się bawisz. Ty zgrywasz pozory. Wyjaśnij mi - po co? Przecież każdy widzi Twoje oczy. Wszyscy dostrzegają to jak zmęczona jesteś, jak opadasz z sił, jak katujesz się przeszłością. Ty, Mała, jesteś cholerną pozorantką. I nikt nie potrafi do Ciebie dotrzeć ani Ciebie zmienić.
|
|
 |
Daj mi rękę, dam Ci serce, bo nie mam nic poza tym.
|
|
 |
Bo wszystko co kocham jest zamknięte w tej jednej osobie.
|
|
 |
Zaraz będzie deszcz... Jeśli już nie pada.
|
|
 |
Wciąż pada śnieg. I mróz bierze. Jednakże nie mieliśmy ostatnio trzęsienia ziemi.
|
|
 |
Tylko się nie dziw, jeśli twój dom nadal stoi na miejscu, choć wydawałoby się, że ktoś powinien był przyjść i go wywrócić. Być może liczą, że zrobi to wiatr.
|
|
 |
Śpiewać... Cieszyć się majem... Niektórzy to mogą...
|
|
 |
Nie wszyscy mogą i któryś z nas też nie może. I w tym cała rzecz.
|
|
 |
Ktokolwiek ci mówi, że aby schudnąć, potrzebny jest z tydzień, kłamie.
|
|
 |
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
|
|
 |
Jeżeli zaproszono cię na przyjęcie, to z pewnością przez nieporozumienie.
|
|
 |
Jeżeli posiliłeś już swego gościa, a on wciąż spogląda tęsknie w stronę spiżarni, prawdopodobnie chce ci powiedzieć, że mógłby się posilić jeszcze bardziej. Objaśnij mu, że to nieprawda.
|
|
|
|