 |
Idę korytarzem i sram tęczą widząc tą pseudo-miłość.
|
|
 |
- przychodzi facet do pracy cały podrapany , pobity itp .. kumpel go pyta : - kto ci to zrobił ? - żona - jak to żona ?! za co ?! - za '' chyba ty '' - i za to cie pobiła ? a jak dokładnie powiedziałeś ? - ona mówi do mnie '' już się nie kochaliśmy ze dwa lata '' a ja do niej : - chyba ty !
|
|
 |
-Patrz jaki przystojny ten łysy koleś co jest za kierownicą. -Ten bez włosów?. -Nie, z kucykiem.
|
|
 |
Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic
|
|
 |
Chodzić już umiem, teraz chcę umieć latać.
|
|
 |
Znów zatapiasz swoje smutki, w jednym litrze czystej wódki.
|
|
 |
Mówię do siebie, bo czasem trzeba pogadać z kimś zajebistym.
|
|
 |
Pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem.
|
|
 |
- Jestem na ciebie zła !
- Ojej , i co teraz ?
- Ugryzę Cię .
- Gdzie ?
- W język
|
|
 |
niezapomniany klimat, pierwsze balety, amfetamina i tanie wina !
|
|
|
|