 |
Mijałam go kilka razy dziennie z uczuciem nieprzyjemnego mrowienia na karku. Wytrzymywałam jego oschłe spojrzenia. Unosiłam brodę mimo arogancji i traktowania wszystkich z góry, jakimi zdawał się przesiąkać. Usilnie starałam się odsunąć od siebie bezpodstawną nadzieję, że być może gdzieś w głębi jest innym człowiekiem, niż wskazywałyby na to pozory. Odpychałam od siebie każdą z myśli o tym, że może mi się podobać lub że mogłabym być bliżej niego. A dzisiaj? Uchyla mi dostęp do swojej klatki piersiowej, a ja dostrzegam serce. I słyszę, jak tłumaczy mi coś, a zdanie kończy się uzasadnieniem "... bo Cię kocham".
|
|
 |
"Pierdolnięte i szalone
czy bys zechciał taka żone?
Dla nas mecze są wazniejsze
szpilki ciuchy, przestań wreszcie.
Zapach piro nas rajcuję
setki dziewczyn też to czuje.
Te oprawy, krzyki, halas
jesteśmy głosne jak sto chlopów na raz"
|
|
 |
Nie powinnaś się czuć tak jak się teraz czujesz. Nie masz powodu.
|
|
 |
Wszyscy mówią, że zasługujesz na więcej, ale nikt nie ma zamiaru Ci tego dać
|
|
 |
Kiedyś,ktoś spojrzy na Ciebie,jakbyś była najlepszą rzeczą na świecie
|
|
 |
TAK, TO PRAWDA - SĄ TAKIE PIOSENKI, PRZY KTÓRYCH ZAMYKASZ OCZY I ALBO SIĘ UŚMIECHASZ, ALBO DO OCZU PODCHODZĄ ŁZY.
|
|
 |
Największa głupota..? Zaangażować się w przelotną znajomość
|
|
 |
Jeżeli chodzi o ten związek - chciałam go. Stworzyłam. Nieważne, czy był dobry czy zły. Chciałam spędzić życie z tym mężczyzną, chciałam mieć z nim dziecko.
|
|
 |
"Zanim mnie skreślisz, pomyśl dwa razy, bo nic tu nie zdarza się więcej niż raz."
|
|
 |
Problem nie polega na tym, że nie wiem czego chcę, problem polega na tym, że wiem czego chcę, ale tego nie mogę mieć. / hanczi
|
|
 |
Dziś bliższe jest mi ciepło domu, niż chłód ulicy
dziś chce szerzyć miłość, zamiast burzyć niszczyć, nienawidzić
kto prawdziwy - prawdę widzi , chce być lepszym
tylko głupcy mogą z tego szydzić
|
|
 |
" Siema kochanie zwątpiłam we wszystko."
|
|
|
|