głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika taka_sobie_ja

pytasz co u mnie? po staremu. nadal jesteś dla mnie najważniejszy.   internet

marchewkowybanan dodano: 13 luty 2011

pytasz co u mnie? po staremu. nadal jesteś dla mnie najważniejszy. / internet

nie  nie wiesz jak to jest spać w nocy i dławić się wspomnieniami.

marchewkowybanan dodano: 13 luty 2011

nie, nie wiesz jak to jest spać w nocy i dławić się wspomnieniami.

żal mi tych ludzi  którzy kochają się tylko czternastego lutego.   marchewkowybanan

marchewkowybanan dodano: 13 luty 2011

żal mi tych ludzi, którzy kochają się tylko czternastego lutego. / marchewkowybanan

jak się człowiek przyzwyczai  że nie dostaje tego     czego pragnie  to stopniowo sam nie wie już  czego naprawdę chce.

marchewkowybanan dodano: 13 luty 2011

jak się człowiek przyzwyczai, że nie dostaje tego, czego pragnie, to stopniowo sam nie wie już, czego naprawdę chce.

piję wino  palę skręty z kolegami   wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami.

marchewkowybanan dodano: 13 luty 2011

piję wino, palę skręty z kolegami, wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami.

nie pytaj co zrobiłeś źle  tylko zastanów się czy zrobiłeś cokolwiek.

marchewkowybanan dodano: 13 luty 2011

nie pytaj co zrobiłeś źle, tylko zastanów się czy zrobiłeś cokolwiek.

ogromne dzięki dziewczyny! :    jeżeli chodzi o blog   nie mam. postaram się założyć  gdy znajdę więcej czasu.    :  teksty pstrokatawmilosci dodał komentarz: ogromne dzięki dziewczyny! :** jeżeli chodzi o blog - nie mam. postaram się założyć, gdy znajdę więcej czasu. ;) :* do wpisu 13 luty 2011
dzisiaj wybraliśmy się na mały spacer na wiatraki  spacerowaliśmy  było z lekka zimno  bo już wieczór  jednak nie puszczaliśmy swojej dłoni i cały czas całowałeś mnie.. gdy wracaliśmy wręczyłeś mi śliczny  srebrny wisiorek z serduszkiem. wtedy co czułam nie potrafię ogarnąć niczym. szczęście jakiego w życiu nigdy jeszcze nie doznałam. dopiero się dzisiaj przekonałam  jak może być pięknie.   marchewkowybanan

marchewkowybanan dodano: 12 luty 2011

dzisiaj wybraliśmy się na mały spacer na wiatraki, spacerowaliśmy, było z lekka zimno, bo już wieczór, jednak nie puszczaliśmy swojej dłoni i cały czas całowałeś mnie.. gdy wracaliśmy wręczyłeś mi śliczny, srebrny wisiorek z serduszkiem. wtedy co czułam nie potrafię ogarnąć niczym. szczęście jakiego w życiu nigdy jeszcze nie doznałam. dopiero się dzisiaj przekonałam, jak może być pięknie. / marchewkowybanan

wszystkiego najlepszego ! :  teksty marchewkowybanan dodał komentarz: wszystkiego najlepszego ! :* do wpisu 12 luty 2011
cz.2  jesteś Tylko Ty  odrzekł  a Jego twarz stawała się coraz bardziej bledsza.  więc dlaczego  dlaczego do cholery?!  wykrzyczała  ale On milczał.    to Ojciec? znowu  próbował uderzyć?  zapytała niepewnie. spojrzał na Nią oczami przepełnionymi bólem  a także  ku jej zdziwieniu  łzami. na wspomnienie o  ojcu  reagował zazwyczaj atakiem złości  nie łez . ilość wylewanych przez Niego kropel wody gwałtownie wzrosła.  co się stało? musisz mi powiedzieć! błagam!  prosiła  z drugiej strony obawiając się tego  co usłyszy.  On wpatrywał się tempo w Jej rodzinne zdjęcie  ja...  zaczął w końcu  ja Go zabiłem.    pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 luty 2011

cz.2 `jesteś Tylko Ty` odrzekł, a Jego twarz stawała się coraz bardziej bledsza. `więc dlaczego, dlaczego do cholery?!` wykrzyczała, ale On milczał. `to Ojciec? znowu próbował uderzyć?` zapytała niepewnie. spojrzał na Nią oczami przepełnionymi bólem, a także (ku jej zdziwieniu) łzami. na wspomnienie o ojcu, reagował zazwyczaj atakiem złości, nie łez . ilość wylewanych przez Niego kropel wody gwałtownie wzrosła. `co się stało? musisz mi powiedzieć! błagam!` prosiła, z drugiej strony obawiając się tego, co usłyszy. On wpatrywał się tempo w Jej rodzinne zdjęcie `ja...` zaczął w końcu `ja Go zabiłem.` / pstrokatawmilosci

cz.1 Jego lodowata  drżąca dłoń przemknęła po Jej policzku.  co się stało? czemu jesteś taki nieswój?  zapytała zdenerwowana.  poradzisz sobie beze mnie  stwierdził nagle  dotykając opuszkami palców  Jej pięknych czarnych loków.   co Ty bredzisz?!   krzyknęła  spoglądając w Jego duże niebieskie oczy.  muszę zniknąć z Twojego życia  wycedził przez zaciśnięte zęby. po tych słowach straciła kontakt z rzeczywistością.  był dla Niej wszystkim  wszystkim co miała. zrezygnowała dla Niego z kariery  z przyjaciół  a teraz On miał zamiar zrezygnować z Niej.   nie  to nie mogło się dziać naprawdę.   jest inna?  zapytała dławiąc się łzami. On zacisnął powieki  jakby w obawie  że oczy wyjawią prawdę. .... cdn....   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 luty 2011

cz.1 Jego lodowata, drżąca dłoń przemknęła po Jej policzku. `co się stało? czemu jesteś taki nieswój?` zapytała zdenerwowana. `poradzisz sobie beze mnie` stwierdził nagle, dotykając opuszkami palców, Jej pięknych czarnych loków. `co Ty bredzisz?! ` krzyknęła, spoglądając w Jego duże niebieskie oczy. `muszę zniknąć z Twojego życia` wycedził przez zaciśnięte zęby. po tych słowach straciła kontakt z rzeczywistością. był dla Niej wszystkim, wszystkim co miała. zrezygnowała dla Niego z kariery, z przyjaciół, a teraz On miał zamiar zrezygnować z Niej. - nie, to nie mogło się dziać naprawdę. `jest inna?` zapytała dławiąc się łzami. On zacisnął powieki, jakby w obawie, że oczy wyjawią prawdę. .... cdn.... / pstrokatawmilosci

gdybyś może trochę pomyślała  byś się domyśliła. :  teksty marchewkowybanan dodał komentarz: gdybyś może trochę pomyślała, byś się domyśliła. :) do wpisu 12 luty 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć