 |
I proszę, nie dzwoń, po prostu przyjedź, można u mnie palić.
|
|
 |
wszyscy siedzimy i myślimy o ludziach którzy odeszli z naszego życia
|
|
 |
Ale nagle zjawiasz się ty i robisz dziwny szum
|
|
 |
Jesteś ryzykiem, które zawsze podejmę.
|
|
 |
teraz zostań, tak na dłużej,proszę
|
|
 |
mogliby mnie przynajmniej ostrzegać, kiedy chcą odejść, a nie odwracają się w najmniej spodziewanym momencie..
|
|
 |
|
Jakich facetów lubię? Takich, którzy rozbierają kobietę wzrokiem. Takich, którzy uśmiechają się do ciebie, a ich wzrok mówi wszystko.Takich, którzy w przeszłości mieli wiele partnerek, a teraz wolą być oddani tej jednej. Takich, którzy doceniają kobietę, która ich kocha. Takich, którzy mimo swego egoizmu lubią się o mnie troszczyć. Takich, którzy wstydzą się mówić o swoich uczuciach, ale je okazują. /59s
|
|
 |
i jestem tego świadoma, że dokładnie teraz biegnę po swoje marzenia, dosłownie po trupach do celu, dosłownie tracąc przy tym wszystkich moich bliskich, ale czego się nie robi dla osiągnięcia kulminacyjnego momentu swojego życia?
|
|
 |
I jeszcze trochę mdli mnie od przesytu Twoich słodkich, kurewsko pustych słów. / bywaitaak
|
|
 |
Wiedziałam, że się mną bawisz, jednak tak trudno było sobie Ciebie odmówić. / bywaitaak
|
|
 |
nie przyzwyczajaj mnie do czegoś jeśli wiesz, że to nie potrwa długo / bywaitaak
|
|
 |
Nie dałabym rady, bez tych ludzi, wiem, ten świat wkurwiać lubi. / bywaitaak
|
|
|
|