 |
chciałam zacząć pisać pamiętnik. chciałam kupić sobie psa. chciałam poprawić się w nauce. chciałam zacząć czytać lektury. chciałam zwiedzić Kraków. chciałam przeprosić rodziców za wszystkie krzywdy. chciałam zapomnieć - o Nim, o bólu, o wspomnieniach. i wiesz, w końcu z tych wszystkich pragnień, zachciało mi się przestać żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
a tak poza tym to nie jest okej, nie jest okej, cześć / HuczuHucz ♥
|
|
 |
wszystko może się zdarzyć weekend dilera
kogoś kieszeń uwiera,noc nie umiera
melanż 24 w mieście co nigdy nie śpi
życie,życie,dragi,flota ludzi nęci
|
|
 |
wyciągam z szafy walizki. wrzucam do nich niepoukładane ubrania i najpotrzebniejsze rzeczy. gdzieś pomiędzy bluzą a przetartymi jeansami wsuwam zdjęcie. obraz, na którym jestem szczęśliwa, bo mam obok mężczyznę swojego życia. po cichu wychodzę i walizki, które przed chwilą spadały z okna wkładam do auta kumpla. całuję po raz ostatni mamę, która zasnęła na kanapie i bezszelestnie zamykam za sobą drzwi. żegnam przeszłość z nadzieją, że powitam lepsze jutro. zamykam w swoim życiu pewien rozdział, w którym jedynym przewodnikiem była samotność. [ yezoo ]
|
|
 |
Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się jedynym ratunkiem, ostatnią kartą, na którą stawia się własne życie.
|
|
 |
Starczy komputer, mic i adaptery
Żeby zdobyć tani poklask i do cholery
Dobrze wiem, że używam też tego instrumentarium
Już nie walczę tylko biję głową w mur jak bracia Mario
|
|
 |
Moje Jordansy, air maxy nie zdradzą Ci tajemnic,
to serce tyka jak plastik i slumskie ekstremy
|
|
 |
Pozmieniało się dokoła. Nie wiem czy to świat zwariował, czy to ja łapię lekka schizofrenię i dziwnego doła...
|
|
 |
a pieprzę twarze, wiesz, że pieprzę twarze
Jestem miły, grzeczny, ale jebnę w czapę
Jeśli nie przestaniesz, ja pieprzę twarze
Wtedy pozostanę przy pierwszej frazie
|
|
 |
Ten konus wygląda jakbyś zapiął geja słomką
Bo flow to nie gdy się ślinisz jak hycel ps
|
|
 |
Wyrucham cię w dupę jak Roman Polko
Wchodzę na teren ten, jak Weder Man
|
|
 |
Nie mogą mnie uciszyć i zniszczyć te pizdy
Jak glut czy VNM, chuj w PLN
|
|
|
|