 |
|
i nie zaprzeczysz coś jest w tym powietrzu, wódka mnie leczy, ale na jeden wieczór
|
|
 |
|
wszystko się zmienia lecz stan w mojej głowie
jest ten sam, jak chcesz to coś Ci opowiem
|
|
 |
|
mijam twarze, setki marzeń, świat bez granic
kiepskich zdarzeń, których czas nie wymaże za nic
|
|
 |
|
ona sama nie szukała miłości lecz, gdy zobaczyła go nie miała wątpliwości, chciała tylko jego oczu i ramion - on patrząc na nią chyba czuł to samo
|
|
 |
|
los ją zdeptał, lecz miał coś wynagrodzić, więc jemu i jej pokrzyżował drogi
|
|
 |
|
słuchaj uważne, mów to co każe serce i nie zadawaj pytań, jak nie chcesz wiedzieć więcej
|
|
 |
|
bo jest przy mnie blisko, znalazłam w nim swoje niebo, to wszystko
|
|
 |
|
nie stawiaj stopni za błędy z przeszłości, bo każdy popełnił tu ich wielkie ilości
|
|
 |
|
Widzę idealny świat w moich snach, ty go nie znasz
Bo wokół bezwład, jak go widzieć bez wad
|
|
 |
|
Sto tysięcy dni albo sto tysięcy sekund przede mną, to wieczna niespodzianka. W życiu nie ma nic na pewno.
|
|
 |
|
Nie pozwól, by czas i odległość zrodziły słowo "zapomnij"
|
|
 |
|
Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz na podium i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować. [ yezoo ]
|
|
|
|